Cztery miesiące milczeli. Zaskakujący scenariusz w Lublinie

speedwaynews.pl 7 godzin temu

Dominik Kubera zdecydował się opuścić Orlen Oil Motor Lublin. Wychowanek Fogo Unii Leszno otrzymał lukratywną ofertę z Stelmet Falubazu Zielona Góra, której raczej nikt by nie odrzucił. Nie dość, iż wyjdzie on z cienia Bartosza Zmarzlika to stanie przed trudnym zadaniem. Negocjacje Kubery z zielonogórskim zespołem odbiły się jednak na relacjach z prezesem Orlen Oil Motoru Lublin – Jakubem Kępą.

Cztery miesiące ciszy

Jak przyznał Dominik Kubera w produkcji Canal + „Jazda o złoto – żużel na podsłuchu”, jego stosunki z włodarzem lubelskiego zespołu były nadto napięte. Doszło do tego, iż obie strony nie odzywały się do siebie przez blisko cztery miesiące. Ostatecznie Kubera i Kępa spotkali się po jednym z treningów w Lublinie.

Byłem w Lublinie na treningach i zaprosił mnie Kuba (Kępa dod. red) na rozmowę – opowiada żużlowiec. – Nie ukrywam, iż byłem zaskoczony tym zaproszeniem, bo nie rozmawialiśmy od czterech miesięcy. Konsensus taki, iż podaliśmy sobie ręce i zażegnaliśmy te ciężkie chwile.

Jakub Kępa natomiast opowiedział, iż dla niego ważne było wyjaśnić pewne nieścisłości. Tym bardziej przed najważniejszą częścią sezonu, gdzie lublinianie toczyli bój o złoty medal.

Myślę, iż było to potrzebne mi i jemu przed tą fazą play-off. Wyjaśniliśmy sobie wszystkie jakieś tam niejasności i już nie ma jakieś złej atmosfery – podkreślił prezes.

Inne wyzwania

Przede wszystkim Dominik Kubera zacznie nowy etap, gdzie będzie zdecydowanym liderem. Dla samego Falubazu ważne było, aby znaleźć taką osobę do pociągnięcia zespołu. Dominik pojedzie również w cyklu Speedway Grand Prix 2026, gdzie radził sobie z różnym skutkiem. Być może to nowy rozdział w klubie sprawi, iż zanotuje on znacznie lepsze rezultaty. Jego miejsce w Lublinie zastąpi natomiast Kacper Woryna, który ma również wiele do udowodnienia.

Dominik Kubera
Idź do oryginalnego materiału