„Coś się kończy, coś zaczyna” – tym razem jednak ten rozdział nie trwał długo. Portal speedwaynews.pl jako jeden z pierwszych informował o tym, iż w Ostrowie Wielkopolskim skończył się pewien etap. Kamil Brzozowski, Kacper Gomólski i Kamil Gilewski żegnają się z pracą w Ostrowie Wielkopolskim. Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski poinformowała o zakończeniu współpracy z tą trójką, a na dniach poznamy ich następców.
Choć w tym gronie kooperacja trwała zaledwie rok, to był to bardzo intensywny sezon. Brzozowski przejmował drużynę po sensacyjnym odejściu Mariusza Staszewskiego. Wówczas Stanisław Chomski zatrudniony został w roli trenera wspierającego. Miał on wprowadzić debiutującego w roli pierwszego trenera byłego żużlowca do realiów taktycznych. W rolę drugiego trenera, odpowiadającego przede wszystkim za pracę z juniorami – wcielił się Kacper Gomólski. Ten duet nie miał jednak okazji popracować wspólnie w tym klubie choćby rok, choć z pewnością bardzo się ze sobą zżył.
Kamil Gilicki natomiast z ostrowskim klubem związany był od początku działalności. Swoją funkcję kierownika drużyny pełnił praktycznie najdłużej ze wszystkich osób związanych z Moonfin Malesą Ostrów Wielkopolski. Wiemy jednak, iż w przyszłym roku w tę rolę wcieli się zupełnie inna osoba.
Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski żegna się z trenerami i kierownikiem
Według naszych ustaleń Gilicki miał otrzymać wypowiedzenie, a trenerski duet postawił się za kierownikiem i solidarnie z nim postanowili oni opuścić pokład. To oznacza, iż w Ostrovii dojdzie do takich roszad, których w historii tej drużyny jeszcze nie było. Wszystkie najważniejsze osoby w sztabie szkoleniowym opuszczają szeregi ostrowskiej drużyny. Zakończona została przecież także kooperacja ze Stanisławem Chomskim. To oznacza, iż po sezonie aż cztery osoby pożegnały się ze swoim stanowiskiem.
Trenerzy ostrowskiej drużyny, choć dopiero zaczynają pracę w tej roli to z pewnością nie powinni martwić się o przyszłość. Kamil Brzozowski to już teraz uznana marka, jeżeli chodzi o pracę z młodzieżą. To spod jego skrzydeł, gdy podjął się pracy w szkółce ostrowskiego zespołu, wyszedł np. Paweł Sitek. Kacper Gomólski natomiast już w okresie 2025 pracował w teamie Noricka Blödorna. kooperacja ta ma być kontynuowana także w następnym roku.
Skład Moonfin Malesy Ostrów Wielkopolski wygląda bardzo interesująco, ale ktoś musi w walce o PGE Ekstralidze ten zespół poprowadzić. W Ostrovii już od niedzieli realizowane są poszukiwania nowego trenera, żeby okres przygotowawczy można było już przepracować pod okiem szkoleniowca, który stanie na czele tej drużyny w nadchodzącym sezonie PGE Ekstraligi.
Kamil Brzozowski nie będzie już trenerem Moonfin Malesy Ostrów Wielkopolski















