Co za historia! Drugoligowiec zwycięzcą Pucharu Norwegii

14 godzin temu

W Norwegii w piłce nożnej dzieje się sporo ciekawych rzeczy. Mieliśmy ostatnio koronację Vikinga Stavanger, który wrócił na tron po ponad trzech dekadach. Jesienią z kolei Bodo/Glimt po raz pierwszy w historii awansowało do głównej fazy Ligi Mistrzów. W Pucharze Norwegii także doszło do zaskakujących rozstrzygnięć. Krajowe rozgrywki pucharowe wygrał… drugoligowiec – Lillestroem.

Lillestroem zagra w europejskich pucharach

Finałowe starcie odbyło się, tak jak w Polsce – na najbardziej znanej arenie w kraju. W tym przypadku mowa o stadionie Ullevaal w Oslo. Naprzeciw siebie stanęły zespoły: Lillestroem z drugiej ligi oraz ekstraklasowy Sarpsborg. Drużyna ze środka tabeli Tippeligaen niedawno kusiła Sindre Tjelmelanda z Lecha Poznań pod kątem objęcia posady pierwszego trenera.

Prowadzenie objął Sarpsborg, który dotarł do finału po raz trzeci w swojej krótkiej historii istnienia. Gola strzelił Jo Inge Berget, były piłkarz Malmoe FF i Celticu. Gdy wydawało się, iż ekstraklasowicz pójdzie za ciosem – stało się coś zupełnie odwrotnego. Drugoligowiec w drugiej części meczu, załatwił sprawę błyskawicznie.

NORGESMESTERE pic.twitter.com/xDq27qAu6E

— Lillestrøm SK (@LillestromSK) December 6, 2025

Od 69. do 79. minuty Lillestroem trafiło do bramki trzykrotnie i kwestia trofeum została rozstrzygnięta. Bohaterem został Markus Karlsbakk, który zanotował gola i asystę. Tym samym drugoligowiec, który po roku absencji wraca w 2026 roku do najwyższej klasy rozgrywkowej wywalczył Puchar Norwegii po raz siódmy w swojej historii. Triumf ten to dla Kanarifugla pierwszy krajowy puchar od ośmiu lat.

Lillestroem rozpocznie więc europejskie puchary w okresie 2026/27 od drugiej rundy kwalifikacji Ligi Europy. To dobra wiadomość dla polskich klubów pod kątem rankingu UEFA, gdzie Norwegia jest w pobliżu Polski. Beniaminek ekstraklasy norweskiej AD 2026 nie powinien uciułać zbyt dużo punktów rankingowych, podobnie jak nowy mistrz. Viking Stavanger od 2009 roku rozegrał 11 meczów w europejskich pucharach i wygrał pięć z nich.

Trzecia taka drużyna na świecie

Wygrana klubu grającego w 2025 w OBOS-ligaen oznacza, iż – jak podał blog The Sweeper – to trzeci zwycięzca pucharu krajowego w 2025 roku, który nie jest zespołem z ekstraklasy swojego państwa bądź ligi. Inne przykłady w tym zestawieniu to liechtensteiński FC Vaduz oraz kenijskie Nairobi United.

Second-tier Lillestrøm have won the Norwegian Cup, completing a remarkable season in which they also got promoted and were unbeaten!

They have become only the third lower-league club worldwide to win a primary domestic cup in 2025, after Vaduz & Nairobi United pic.twitter.com/KmCOz33QeJ

— The Sweeper (@SweeperPod) December 6, 2025

Klub z Liechtensteinu wygrał swój puchar krajowy po raz 51. w historii, ale to drużyna grająca w drugiej lidze szwajcarskiej. W Księstwie Liechtensteinu bowiem nie ma ligi, a zespoły grają w ligowych zmaganiach szwajcarskich. Drużyna ze stolicy Kenii wygrała z kolei pod koniec czerwca z Gor Mahia i gra w tej chwili w afrykańskich rozgrywkach kontynentalnych.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

  • Sindre Tjelmeland kuszony przez klub norweskiej ekstraklasy
  • Wisła Kraków i jej finały Pucharu Polski
  • Salah przemówił. Niebo jeszcze ciemniejsze nad Liverpoolem

Fot. Newspix

Idź do oryginalnego materiału