Papszun chciał go w Rakowie. Teraz może pracować z nim w Legii

2 godzin temu
Marek Papszun // Fot. Paweł Jerzmanowski

Wszystko wskazuje na to, iż Marek Papszun niedługo zostanie nowym trenerem Legii Warszawa. Szkoleniowiec wciąż formalnie odpowiada za wyniki Rakowa Częstochowa, jednak porozumienie z warszawskim klubem jest już praktycznie gotowe. Brakuje jedynie zgody władz wicemistrza Polski na wcześniejsze rozwiązanie współpracy.

Jeśli do transferu szkoleniowca faktycznie dojdzie, Papszun od razu stanie przed ogromnym wyzwaniem. Legia znajduje się bowiem w strefie spadkowej i potrzebuje natychmiastowych zmian, zarówno pod względem mentalnym, jak i kadrowym.

Zimą mogą ruszyć transfery w Legii

Bardzo możliwe, iż już w zimowym oknie transferowym dojdzie przy Łazienkowskiej do sporych roszad. Papszun słynie z twardych decyzji i budowania zespołu pod konkretną wizję taktyczną. To oznacza, iż część zawodników może pożegnać się z klubem, a inni dostaną nową szansę.

W tym kontekście wraca temat Kacpra Chodyny.

Papszun chciał Chodynę w Rakowie. Teraz mogą spotkać się w Legii

Jeszcze niedawno bardzo realny był zimowy transfer Kacpra Chodyny z Legii. Skrzydłowy nie gra na miarę oczekiwań, co publicznie przyznał dyrektor sportowy klubu Michał Żewłakow. W mediach pojawiły się sygnały, iż zawodnik może zmienić barwy już tej zimy.

Sytuacja może się jednak diametralnie zmienić, jeżeli do klubu trafi Marek Papszun. Dlaczego?

Ponieważ to właśnie on wcześniej zabiegał o Chodynę w Rakowie Częstochowa. Ostatecznie piłkarz wybrał wówczas Legię, ale wszystko wskazuje na to, iż teraz może dojść do ich pierwszej wspólnej współpracy.

Nie można wykluczyć scenariusza, w którym Papszun spróbuje odbudować formę skrzydłowego i wpasować go w swoją koncepcję gry.

Statystyki Kacpra Chodyny w tym sezonie

26-letni skrzydłowy w trwającym sezonie rozegrał dla Legii:

  • 10 spotkań
  • 1 asysta

To zdecydowanie poniżej oczekiwań, biorąc pod uwagę jego potencjał oraz rolę, jaką miał pełnić w drużynie.

Co dalej z Chodyną?

Jeśli Marek Papszun faktycznie przejmie Legię, temat przyszłości Chodyny wróci na nowo. Zamiast transferu wychodzącego możliwa jest próba odbudowy zawodnika pod okiem trenera, który od dawna widział w nim potencjał.

Na ostateczne rozstrzygnięcia trzeba jednak jeszcze poczekać. najważniejsze pozostają rozmowy pomiędzy Legią a Rakowem w sprawie odejścia Papszuna.

Idź do oryginalnego materiału