Cały świat zobaczył, co zrobiła Iga Świątek! Tak ją nazwali

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Francis Edgar Su


To, co zrobiła Iga Świątek w meczu z Emmą Raducanu, odbiło się szerokim echem. Polka nie dała rywalce najmniejszych szans, gromiąc ją 6:1, 6:0. W zagranicznych mediach padło wiele określeń na to zwycięstwo Polki. Dziennikarze nie mają litości dla zwyciężczyni US Open 2021.
Iga Świątek zdemolowała Emmę Raducanu w trzeciej rundzie Australian Open 6:1, 6:0. - To był doskonały występ polskiej tenisistki, która nie dała żadnych szans rywalce - tak podsumował ten triumf w relacji z meczu Dominik Senkowski, dziennikarz Sport.pl. Chwilę później druga rakieta świata poznała kolejną przeciwniczkę - Evę Lys (Niemcy, 128. WTA).

REKLAMA







Zobacz wideo Konflikt Igi świątek z Danielle Collins? Wesołowicz: To jednostronny beef



Cały Świat widział, co zrobiła Iga Świątek. Tak ją nazwali
Po tym meczu Iga Świątek wyznała, iż czuła się bardzo pewnie, więc w końcówce była w stanie naciskać jeszcze mocniej na rywalkę. "Ważne było również, aby wykorzystać wszystkie break pointy, więc jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego występu" - dodała. A jak występ Polki został oceniony na świecie?


Świat rozpływa się nad formą polskiej tenisistki, która najdalej zaszła w tym wielkoszlemowym turnieju do półfinału w 2022 roku. Dziennikarze hiszpańskiego serwisu puntodebreak.com nawali Igę Świątek "bestią", która "pożarła" rywalkę. "Świątek uwalnia swoją wewnętrzną bestię i pożera Raducanu" - czytamy w tytule.
Zobacz też: Tyle Świątek już "wrzuciła" do puszki WOŚP. To nie żart
"Od samego początku zaprezentowała świetną wersję swojego tenisa, rzucając piłkę od rogu do rogu i zmuszając przeciwniczkę do ciągłego biegania w obronie" - napisano w treści artykułu.



Iga Świątek była "nietykalna" i "zniszczyła" byłą mistrzynię
Z kolei portugalskie regiaodeagueda.com wprost napisało, iż Iga Świątek "zniszczyła" byłą mistrzynię US Open. Medium zauważyło, iż Polka popełniła zaledwie 12 niewymuszonych błędów w tym meczu, co sprawiało, iż była "momentami nietykalna".


Zdaniem tamtejszych dziennikarzy nasza zawodniczka jest na najlepszej drodze "do zdobycia pierwszego tytułu Australian Open". "Biorąc pod uwagę dobrą formę Coco Gauff i broniącą tytułu Arynę Sabalenkę w drugiej połowie drabinki, jej największą przeszkodą wydaje się potencjalna rywalizacja w półfinale z Jeleną Rybakiną" - napisano.
Media: Iga "brutalna" Świątek "poniżyła" rywalkę
Z kolei indyjski dziennik hindustantimes.com nazwał Igę Świątek "brutalną" w meczu z Emmą Raducanu. "Weszła w drugi tydzień rozgrywek z impetem, odnosząc w sobotę decydujące zwycięstwo" - czytamy.


W tytule artykułu supersport.com możemy przeczytać, że: "Świątek poniża Raducuanu". Dziennikarze pochylili się nad Evą Lys, czyli kolejną rywalką Polki. "Zapisała się na kartach historii, gdy zajmująca 128. miejsce Niemka awansowała do czwartej rundy Australian Open, gdzie zmierzy się z rozstawioną z numerem drugim Igą Świątek" - uważa autor wpisu.



Dziennikarz podkreślił, iż Lys jest tzw. lucky loserką, czyli zawodniczką, która przegrała kwalifikacje, ale i tak otrzymuje bilet do głównej drabinki po np. wycofaniu się innej tenisistki.
Idź do oryginalnego materiału