9 godzin temu
Jorge Climent potwierdził, iż jego kooperacja z Ilią Topurią dobiegła końca. Hiszpański trener uchylił rąbka tajemnicy na temat ich rozstania.
Ostatnio pojawiła się informacja, iż Ilia Topuria odszedł z Climent Club, w którym trenował przez większość swojego życia. Na dodatek Gruzin zrobił to na miesiąc przed galą UFC 317, podczas której zmierzy się z Charlesem Oliveirą. Stawką tego pojedynku będzie pas mistrzowski w kategorii do 70 kilogramów.
W rozmowie z Submission Radio Jorge Climent przyznał, iż wraz ze swoim bratem nie trenują już „El Matadora”. Właściciel Climent Club wyjaśnił, iż każdy z nich poszedł w swoją stronę.
To prawdziwe. On przeprowadził się do Madrytu, a ja mam tu swój własny projekt z bratem… Ilia przeprowadził się do Madrytu. Ma swoją własną siłownię w domu i chce skupić całą energię na sobie. Nie pracujemy już razem. On poszedł swoją drogą, a my swoją.
Ponadto Climent zaprzeczył, jakoby rozstanie z Topurią miało miejsce w złych relacjach. Bracia Climent byli przy Gruzinie, kiedy ten stawiał pierwsze kroki w MMA. To właśnie u ich boku Ilia Topuria został mistrzem Ultimate Fighting Championship. Wspólnie napisali piękną historię.
Podróżowaliśmy z nim, a teraz on dorósł i chce odlecieć, wiesz? Jesteśmy bardzo dumni, iż zaszliśmy z nim tak daleko. Jesteśmy bardzo dumni ze wszystkiego, co osiągnął. Oczywiście, jest nam trochę smutno, ale chcę, żeby w jego życiu wszystko przez cały czas szło dobrze. Życzę mu i jego bratu wszystkiego najlepszego, i myślę, iż oni życzą nam tego samego. Nie wiem, co może przynieść przyszłość. Mamy teraz swój własny kierunek. Kochamy go. Kochamy jego brata. Wiemy, iż pokona każdego, z kim będzie walczył, bo jest najlepszy. Zawsze będzie dla nas jak syn.
ZOBACZ TAKŻE: Marcin Prachnio wraca do klatki UFC. Znamy datę i rywala!
Ilia Topuria (16-0) pod egidą Ultimate Fighting Championship stał się prawdziwą gwiazdą. Po serii sześciu zwycięstw z rzędu Gruzin otrzymał szansę mistrzowską, którą wykorzystał. W starciu wieńczącym galę 298 „El Matador” zdetronizował Alexandra Volkanovskiego. Ostatni raz w akcji Topuria był widziany w październiku minionego roku. Podczas UFC 308 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich 27-latek zdemolował zaprawionego w bojach Maxa Hollowaya.
