Buksa tylko przyglądał się, co robią koledzy w LE. Nie pozostawili złudzeń

1 dzień temu
Zdjęcie: screen live10


W czwartek rozegrana została druga kolejka Ligi Europy, w której występuje FC Midtjylland. Zespół Adama Buksy zmierzył się z Maccabi Tel Awiw na stadionie FK Partizan w Belgradzie. Grający w roli gości Duńczycy wygrali 2:0, dzięki czemu zgarnęli kolejne punkty. W kadrze meczowej znów zabrakło polskiego napastnika, która wciąż walczy z kontuzją.
Podczas ostatniego okna transferowego Adam Buksa przeniósł się z RC Lens do FC Midtjylland za cztery miliony euro. W tym sezonie nasz napastnik zdążył rozegrać już dziesięć spotkań, w których cztery razy wpisał się na listę strzelców. Niestety podczas wrześniowego zgrupowania reprezentacji Polski 28-latek doznał kontuzji, która ostatecznie okazała się poważniejsza niż zakładano.


REKLAMA


Zobacz wideo Sobiesław Zasada odsłania nietypowe auto


Buksa nie gra, ale jego drużyna wygrywa. I to w Lidze Europy
- Po meczu ze Szkocją zgrupowanie reprezentacji Polski musi opuścić Adam Buksa. W czwartkowym spotkaniu doznał on urazu mięśniowego łydki, który wykluczy go z gry na około dwa tygodnie - przekazywał 6 września lekarz kadry narodowej Jacek Jaroszewski. Niestety Buksa do tej pory nie jest w pełni zdrowia. Po przerwie reprezentacyjnej ani razu nie znalazł się w kadrze meczowej Midtjylland.


Nie inaczej było podczas ostatniego spotkania, w którym Duńczycy zagrali na wyjeździe z Maccabi Tel Awiw. Starcie ze względu na trwającą wojnę odbyło się na stadionie FK Partizan w Belgradzie. Goście w 39. minucie wyszli na prowadzenie po golu Gwinejczyka Franculino, który wykorzystał świetne podanie Arala Simsira. Mimo iż przez 90 minut to zespół z Izraela częściej utrzymywał się przy piłce i stworzył sobie więcej sytuacji bramkowych, to Midtjylland strzelało gole.
Drugie trafienie minutę przed upływem regulaminowego czasu gry dołożył Edward Chilufya. Dzięki temu trzy punkty powędrowały na konto duńskiej ekipy. w tej chwili zespół Adama Buksy w tabeli Ligi Europy z czterema oczkami plasuje się na dziesiątym miejscu po dwóch kolejkach. Co ciekawe, Midtjylland nie przegrało we wrześniu żadnego spotkania. Świetnie idzie im również w lidze duńskiej, gdzie z 24. punktami zasiadają na fotelu lidera.


W kolejnym meczu Ligi Europy FC Midtjylland zagra z belgijskim Royalem Union SG. Spotkanie odbędzie się w czwartek 24 października o godz. 18:45. Miejmy nadzieję, iż wtedy na murawie zobaczymy już zdrowego Adama Buksę, który zacznie trafiać w europejskich pucharach.
Idź do oryginalnego materiału