Boniek nie ma litości dla Kozłowskiego. "Dyscyplinarne wyrzucenie"

Michał Probierz podał się dziś do dymisji i nie jest już trenerem reprezentacji Polski. Uwaga kibiców, mediów i ekspertów momentalnie skierowała się w stronę poszukiwań jego następcy, ale Zbigniew Boniek poruszył inny temat. Według niego odejść z PZPN powinien również Tomasz Kozłowski, dyrektor Departamentu Komunikacji i Mediów w tej organizacji. "Dyscyplinarne wyrzucenie" - takie określenie padło z ust 69-latka w Kanale Sportowym.
Tomasz Kozłowski funkcję dyrektora Departamentu Komunikacji i Mediów PZPN objął w sierpniu 2023 roku. Było to spore zaskoczenie, ponieważ wcześniej - jako pracownik "Faktu" - nie miał wiele wspólnego ze środowiskiem sportowym. Nieoficjalnie mówiło się, iż jego zadaniem jest poprawienie nadszarpniętego wizerunku PZPN. W ostatnich miesiącach krytyka piłkarskiej centrali w mediach jednak tylko się nasilała.


REKLAMA


Zobacz wideo Żelazny: Probierz był trenerem przeciętnych polskich klubów


Zbigniew Boniek powiedział jasno. Tomasz Kozłowski odejdzie z PZPN?
Pozytywnej recenzji pracy Kozłowskiemu nie wystawiłby na pewno Zbigniew Boniek. Oto co były prezes PZPN powiedział na antenie Kanału Sportowego: - Dzisiaj mamy dymisję Michała (Probierza). Przed tym powinno być dyscyplinarne wyrzucenie (Tomasza - przyp. red.) Kozłowskiego. Piłkarze zaczęli się orientować, co się tam dzieje. Jak wypływają informacje. Do kogo one idą. Michał zostawia tę reprezentację i to są tylko i wyłącznie zgliszcza - stwierdził Boniek w rozmowie z Mateuszem Borkiem.
- Nie wyobrażam sobie, iż przyjdzie nowy trener, a dalej za komunikację będzie odpowiadał Kozłowski. To na samym początku jest już śmierć dla selekcjonera. Michał na koniec z nim się zbratał totalnie, nie wiem, czy się od niego nie uzależnił. To jest komedia - dodał.
ZOBACZ TEŻ: Boniek zabrał głos ws. zwolnienia Probierza


Do najważniejszych decyzji Kozłowskiego w roli dyrektora należało m.in. zwolnienie Jakuba Kwiatkowskiego, wieloletniego rzecznika polskiej kadry. Tak wypowiadał się natomiast na początku swojej pracy, w wywiadzie dla Weszło: - Na pewno trudne zadanie przede mną. Związek znalazł się na zakręcie komunikacyjnym i muszę zrobić wszystko, żeby z tego zakrętu wyszedł na prostą.
Cezary Kulesza dotychczas nie zapowiadał żadnej zmiany, jeżeli chodzi o funkcję dyrektora Departamentu Komunikacji i Mediów PZPN.