Sezon biegowy w 2023 r. był dla reprezentantów Polski niezwykle emocjonujący praktycznie przez cały rok. Począwszy od startów halowych, przez sezon na stadionie, a kończąc na biegach ulicznych i przełajowych działo się naprawdę wiele. Polacy zdobywali medale wielu międzynarodowych imprez, a jedyny medal mistrzostw świata w konkurencjach biegowych wywalczyła Natalia Kaczmarek w biegu na 400 m (srebro dołożył też Wojciech Nowicki w młocie). Oto przegląd ważniejszych wyników reprezentantów Polski i medalowych zdobyczy na konkretnych zawodach.
Rekordy Polski i szybkie sprinty
W minionym sezonie głośnym echem w świecie biegania odbił się rekord Polski w maratonie Aleksandry Lisowskiej, która uzyskała 2:25:52 w Walencji. Poza tym PZLA zatwierdziło też rekordy Polski na uliczną milę i dzierżą je od 31 grudnia 2023 r. Weronika Lizakowska (4:37,04 z Rygi) i Marcin Lewandowski (3:57,34 z Bostonu w 2019 r.). Pełną listę świeżo zatwierdzonych rekordów z 2023 r. można sprawdzić tutaj.
Wspominając sezon 2023 warto wspomnieć świetne wyniki w sprincie. W biegu na 100 m doskonały wynik uzyskała Ewa Swoboda (10,94) i Dominik Kopeć (10,05), którzy znacząco zbliżyli się do rekordów Polski (odpowiednio 10,93 Ewy Kasprzyk i 10,00 Mariana Woronina).
Medale Polaków w hali i na stadionie
Dorobek polskich lekkoatletów na 27. Halowych Mistrzostwach Europy w Lekkiej Atletyce w Stambule to siedem medali. Srebro wywalczyli Adrianna Sułek, Ewa Swoboda, Jakub Szymański i Piotr Lisek, a brąz Sofia Ennaoui i Anna Kiełbasińska oraz sztafeta 4×400 m pań w składzie Anna Kiełbasińska, Marika Popowicz-Drapała, Alicja Wrona-Kutrzepa i Anna Pałys.
Z kolei na halowych mistrzostwach świata masters w Toruniu Polska zwyciężyła w klasyfikacji medalowej zdobywając 83 złote medale.
Jeśli chodzi o zawody rozgrywane na otwartym stadionie, Polacy wywalczyli srebro na Drużynowych Mistrzostwach Europy podczas Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023 rozgrywanych na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Nasi lekkoatleci wywalczyli też osiem medali indywidualnych wspomnianych igrzysk.
Podczas mistrzostw Europy juniorów (U20) w Jerozolimie reprezentanci naszego kraju zdobyli 5 medali, a na mistrzostwach kontynentu w kategorii U23 w Espoo zdobyliśmy 2 medale. Z kolei na rozgrywanym w Mariborze w Słowenii 17. Olimpijskim Festiwalu Młodzieży polscy lekkoatleci wywalczyli 6 medali. Na Uniwersjadzie w Hengdu w Chinach nasi lekkoatleci zdobyli 16 medali, czyli najwięcej w historii występów Polaków na studenckich mistrzostwach. Natomiast na mistrzostwach Europy Masters w Pescarze Polacy wywalczyli aż 111 medali.
Mistrzostwa świata w Budapeszcie oprócz medali Kaczmarek i Nowickiego przyniosły nam jeszcze kilka miejsc finałowych, czyli w czołowych ósemkach swoich konkurencji. 4. miejsce w rzucie młotem zajął Paweł Fajdek, 5. była sztafeta 4×100 m kobiet, szósta Ewa Swoboda na 100 m i nasza sztafeta 4×400 m kobiet, a ósma była Olga Chojecka w chodzie na 35 km i oraz sztafeta 4×400 m MIX. Dało nam to 15. miejsce w klasyfikacji punktowej (w medalowej byliśmy na 24. miejscu).
W kobietach siła
Nie da się ukryć, iż to panie dominowały na biegowych arenach w 2023 roku. Postanowiłem wyróżnić trzy nasze reprezentantki, które osiągnęły bardzo dobre wyniki w minionym sezonie.
Natalia Kaczmarek
Po nieudanych mistrzostwach świata w Eugene, gdzie Natalia zmagała się z zatruciem pokarmowym, drugą część sezonu 2022 miała już bardzo udaną, najpierw łamiąc 50 sekund na Diamentowej Lidze w Chorzowie (49,86), a następnie zdobyła srebro mistrzostw Europy w Monachium (49,94). W tym roku najpierw ustanowiła rekord Polski w hali podczas mistrzostw kraju w Toruniu (50,83), by później odpuścić start w mistrzostwach Europy pod dachem w Stambule. Celem było lepsze przygotowanie do sezonu letniego, który okazał się najlepszym w jej karierze. Od pierwszych startów w Diamentowej Lidze pokazała się z jak najlepszej strony. Wygrała we Florencji (50,41), a Chorzowie (49,48 – rekord życiowy) i Monako (49,63), była też trzecia w Dosze i czwarta w Paryżu.
Biegnąc na ostatniej zmianie sztafety mieszanej podczas drużynowych mistrzostw Europy w lekkiej atletyce na Stadionie Śląskim w Chorzowie Natalia zachwyciła kibiców. Pałeczkę przejęła na szóstej pozycji, by na dystansie 400 m wyprzedzić wszystkie rywalki i zwyciężyć, dodając 8 punktów do dorobku reprezentacji Polski. Biało-czerwoni zdobyli zespołowo drugie miejsce, ustępując miejsca tylko Włochom. Sam bieg można obejrzeć w poniższym filmie:
Podczas sierpniowych mistrzostw świata w Budapeszcie Kaczmarek pobiegła po raz piąty i szósty w karierze poniżej 50 sekund na dystansie 400 m. W półfinale uzyskała 49,50, a w finale popisała się doskonałą taktyką, mijając na ostatniej prostej kolejne rywalki i zdobywając srebrny medal z czasem 49,57. Przegrała tylko z Marileidy Paulino z Dominikany (48,76). W finale Diamentowej Ligi w Eugene również zajęła drugie miejsce (50,38), ponownie przegrywając jedynie z Paulino (49,58).
Najgroźniejszymi rywalkami w okresie olimpijskim będą dla Natalii z pewnością Amerykanka Sydney McLaughlin-Levrone oraz wracającą do formy po urodzeniu dziecka Shaunae Miller-Uibo z Bahamów, będąca dwukrotną mistrzynią olimpijską z rekordem życiowym 48,36. O wysokie miejsca powinna powalczyć również ze sztafetą (w grę wchodzi kobieca i MIX, a może i obie?). Wcześniej odbędą się World Relays na Bahamach i mistrzostwa Europy w Rzymie i oczywiście najważniejsza impreza – igrzyska olimpijskie w Paryżu. Później czekają ją jeszcze ślub i zmiana nazwiska. Będzie to więc ostatni sezon Natalii Kaczmarek pod panieńskim nazwiskiem, a później oby wiele kolejnym wspaniałych sezonów, już jako Natalia Bukowiecka.
Ewa Swoboda
Sezon 2023 był dla Ewy Swobody przełomowy. 26-letnia zawodniczka z Żor najpierw wywalczyła srebro halowych mistrzostw Europy w Stambule (7,09), by później poprawić rekord życiowy na 100 m podczas Memoriału Kusocińskiego w Chorzowie (11,03). Kolejnym triumfem było złoto Igrzysk Europejskich na tym samym Stadionie Śląskim (11,09) i srebro w krótkiej sztafecie na tych zawodach. Do tego doszło srebro całej reprezentacji Polski na Drużynowych Mistrzostwach Europy. Życiówkę Ewa poprawiła kolejny raz na Diamentowej Lidze w Chorzowie (Memoriał Kamili Skolimowskiej), gdzie uzyskała 10,94, dając się pokonać tylko takim gwiazdom jak późniejsza mistrzyni świata, Amerykanka Sha’Carri Richardson (10,76) i Jamajka Shericka Jackson (10,78). Co prawda już rok wcześniej w Suwałkach Swoboda pobiegła poniżej 11 sekund (10,99), ale wtedy z pomocą zbyt dużego wiatru. Tym razem wiatr był przepisowy, a do rekordu Polski brakuje już coraz mniej.
Ewa wygrała następnie bez większych problemów Mistrzostwa Polski w Gorzowie Wielkopolskim (11,08). Jednak imprezą sezonu były mistrzostwa świata w Budapeszcie. Nad Dunajem uzyskała w eliminacjach 10,98, a w półfinale 11,01. Po interwencji polskiego sędziego Filipa Moterskiego (jedna tysięczna straty do Diny Asher-Smith) Ewa została dołączona do finału, w którym wystartowało 9 uczestniczek. W finale zajęła szóstą lokatę (10,97), która jest najwyższą w historii startów Polek na MŚ na 100 m i najlepszym wynikiem Europejki w tym finale. W sztafecie 4×100 m, w której pobiegły też Pia Skrzyszowska, Kryscina Cimanouska i Magdalena Stefanowicz Polki zajęły piąte miejsce. Ewa miała jeszcze możliwość startu w finale Diamentowej Ligi w Eugene (za 3. miejsce w Chorzowie, 4. w Lozannie i 6. w Oslo), ale po mistrzostwach świata zakończyła sezon.
W przyszłym sezonie w marcu powinniśmy zobaczyć Ewę na halowych mistrzostwach świata w Glasgow (gdzie wygrała halowe mistrzostwa Europy w 2019 r.), w maju na World Relays na Bahamach, gdzie Polki powalczą o kwalifikację olimpijską w sztafecie 4×100 m. W czerwcu odbędą się mistrzostwa Europy w Rzymie i w końcu igrzyska olimpijskie w Paryżu. jeżeli kolejny sezon będzie przebiegał równie dobrze, jak miniony, możemy spodziewać się kolejnych wielkich emocji w związku ze startami Ewy Swobody.
Aleksandra Lisowska
Grudniowy rekord Polski Aleksandry Lisowskiej również zasługuje na wyróżnienie w rankingu najważniejszych wydarzeń biegowych w Polsce sezonu 2023. Ola poprawiła trzeciego grudnia 2023 r. w Walencji poprzedni rekord wynoszący 2:26:08 uzyskany przez Małgorzatę Sobańską w Chicago (7.10.2001). Rekord przetrwał więc aż 22 lata! Reprezentantka AZS UWM Olsztyn po nieudanych mistrzostwach świata w Budapeszcie, gdzie zmagała się z problemami zdrowotnymi, ostro wzięła się do pracy, by na koniec roku sprawić sobie i kibicom tak wspaniałą niespodziankę. Oprócz rekordu Polski zapewniła sobie kwalifikację olimpijską oraz prawo startu w mistrzostwach Europy w Rzymie w półmaratonie. Po zdobyciu złotego medalu podczas mistrzostw Europy w Monachium (oraz brązu drużynowo z Angeliką Mach i Moniką Jackiewicz) Ola kontynuuje dobrą passę, po raz kolejny przekraczając swoje granice.
W sezonie 2023 Ola najpierw musiała odpuścić start w maratonie w Sewilli z powodu kontuzji. Później rozpoczęła przygotowania do Rotterdamu, gdzie uzyskała w maratonie 2:26:44 i minimum olimpijskie! Tydzień później zdobyła srebro w mistrzostwach Polski na 10000 m w Olkuszu (33:50,85). W maju wygrała Półmaraton w Karlowych Warach (1:13:24). W przygotowaniach do Walencji wystartowała najpierw w Olsztynie na 3000 m (9:22,20), następnie była trzecia na pagórkowatej trasie w półmaratonie w Uściu nad Łabą (1:15:19). Dało jej to drugie miejsce cyklu EuroHeroes organizowanego przez RunCzech. Następnie pobiegła na wojskowych mistrzostwach świata w półmaratonie w Lucernie, gdzie zajęła 17. miejsce z czasem 1:12:37, a drużynowo piąte. Ukoronowaniem sezonu był jednak maraton w Walencji, gdzie zajęła 29. miejsce, a wynik 2:25:52 to nowy rekord Polski w biegu maratońskim. Z niecierpliwością czekamy więc na sezon olimpijski, bo po złotym medalu mistrzostw Europy i rekordowym biegu w Walencji apetyty stają się coraz większe.