Sezon 2025 Trofeo di serie dobiegł końca na torze Autodrom Most. Walka o tytuł mistrza trwała do ostatniego wyścigu, a zwycięsko wyszedł z niej Rafał Paprota, choć to jego rywal Bartosz Babicz triumfował w niedzielę.
Zgodnie z regulaminem, do drugiego wyścigu kierowcy startowali w kolejności zajętej poprzedniego dnia, z odwróceniem pierwszej szóstki. Na pole position ustawił się więc Aleksander Kwaśniak, mając obok siebie Karola Ślusarczyka. Paprota i Babicz startowali obok siebie, z trzeciej linii.
Nie mając nic do stracenia, Babicz natychmiast zabrał się za wyprzedzanie i już na pierwszym okrążeniu wyszedł na prowadzenie, przed Ślusarczykiem i Fabianem Kiwakiem. Paprota wystartował spokojnie i pozostał na piątej pozycji, która dawała mu tytuł.
Na drugim kółku lider klasyfikacji generalnej zaczął jednak samemu piąć się w górę i podążając za Kiwakiem wyszedł na trzecią lokatę.
Paprota i Kiwak do końca wyścigu toczyli wyrównany pojedynek, a w końcówce dołączył do nich jeszcze Kwaśniak. Kiwak pozostał z przodu, a całą trójkę na mecie dzieliło mniej niż 1,5 sekundy.
Nikt nie mógł jednak zagrozić Babiczowi, który sięgnął po swoje piąte zwycięstwo w okresie 2025 i zakończył sezon zaledwie 10 punktów za Paprotą.
Na piątym miejscu ostatni wyścig zakończył Alan Pytlak, mając za sobą dwukrotnego mistrza serii Piotra Ławskiego, najlepszą z kobiet Alicję Olesińską, Karola Ślusarczyka, Marcela Sarnowskiego – który dojechał do mety szósty, ale dostał karę za spowodowanie kolizji – oraz Darię Kuchnię.
Fot. Tomasz Kubiak/ŚwiatWyścigów.plJeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.
