Arkadiusz Milik dopiął swego. Nic tego nie zapowiadało. UEFA postawiła pieczęć

2 godzin temu
W sezonie 2024/25 liczba minut rozegranych przez Arkadiusza Milika wciąż wynosi zero. Mimo to napastnik reprezentacji Polski pojawia się w mediach regularnie. Zdrowotna saga z jego udziałem stała się najbardziej ponurym serialem ostatnich miesięcy. W środę doczekaliśmy się jednak optymistycznych wieści z Półwyspu Apenińskiego. 30-letni snajper został zgłoszony przez Juventus Turyn do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Idź do oryginalnego materiału