Antoni Mencel po zwycięstwie z faworytem do awansu

speedwaynews.pl 7 godzin temu

Fogo Unia Leszno mocno zweryfikowała Abramczyk Polonię Bydgoszcz, wygrywając na ich obiekcie 48:42. Chociaż Kacper Andrzejewski zaliczył udane spotkanie, to drugi z juniorów gospodarzy nie popisał się tego wieczoru. Bartosz Nowak zakończył mecz z Unią Leszno bez punktów. Dwukrotnie pokonał go Antoni Mencel. Junior z Leszna był choćby blisko wygrania ze starszymi rywalami. Choć zabrakło mu trochę, aby przywieźć więcej punktów, to jego zespół zaliczył ważne zwycięstwo.

Antoni Mencel po zwycięstwie w Bydgoszczy

Antoni Mencel w pierwszej kolejność został zapytany o to, jak jechało mu się na torze w Bydgoszczy.

Niedawno, bo jakieś półtora miesiąca temu jechaliśmy tutaj Drużynowe Mistrzostwa Polski Juniorów. Więc te kąty zostały nieco połapane. Natomiast ten tor różnił się dużo od tego, jaki tu dzisiaj zastaliśmy. Najważniejsze jest to, iż cała drużyna pojechała równo i wygraliśmy to spotkanie, choć było ciężkie.

Pomimo dobrych startów obie strony zgubiły dziś kilka punktów na dystansie. Antoni Mencel opowiedział, z czego to wynikało.

Jakby nie patrzeć, drużyna z Bydgoszczy jest tak samo równa, jak my. Mieli swój atut toru i dzięki temu te kilka punktów nam pozabierali. Ten mecz był cały czas na styku. Ten wynik cały czas się szachował. Natomiast udało nam się w wyścigach nominowanych odskoczyć. Najważniejsze jest to, iż wracamy z trzema punktami do domu.

Mencel został również podpytany o to, jak taka wygrana na terenie największego rywala w lidze wpływa na zespół.

Na pewno cieszymy się ze zwycięstwa z najmocniejszą drużyną w tej lidze. Natomiast na pewno te mecze w fazie play-off będą inne. Tam wszystko zacznie się od zera. Na ten moment został nam jeszcze mecze w fazie zasadniczej i to na tym się skupiamy. Później będziemy myśleć co dalej, ale na pewno się czujemy mocną drużyną.

Zapytany o to, czy odczuwa niedosyt między innymi po wyścigu młodzieżowym, wytłumaczył czy czuje, żeby czegoś zabrakło.

No wiadomo zawsze szkoda. Natomiast tak jest sport. Szkoda też w moim ostatnim starcie. Ale musimy teraz skupić się na tym, żeby wyciągać z tego wnioski po to, żeby tych punktów jak najmniej tracić na dystansie.

Antoni Mencel
Idź do oryginalnego materiału