Alarm w Ostrowie! Karetka zabrała zawodnika

speedwaynews.pl 14 godzin temu

Fatalnie dla Tobiasza Potasznika rozpoczęło się Zaplecze Kadry Juniorów w Opolu. Młodzieżowiec z Ostrowa Wielkopolskiego był uwikłany w wypadek już w swoim pierwszym starcie. Defekt w czwartym biegu zawodów odnotował Paweł Wyczyszczok defekt, przez który wpadł w niego Tobiasz Potasznik. Junior zespołu Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski nie zdołał ominąć swojego rywala, przez co wpadł prosto na niego. Do juniora Malesy wyjechała karetka. Następnie po badaniach na miejscu Potasznik został przewieziony do szpitala. To koniec jego udziału w tych zawodach. Pozostaje pytanie, czy czeka go przerwa w startach i jak długa ona bezie?

Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski z problemami kadrowymi

Młodzieżowiec Malesy po wypadku nie podnosił się z toru. Ostatecznie wyjechała do niego karetka. Następnie juniora przebadano w wozie ratownictwa medycznego. Lekarze podjęli decyzje o przetransportowaniu siedemnastolatka do szpitala. Oznacza to dla niego na ten moment koniec zawodów w Opolu. W dalszych startach tej imprezy zastępować go będą rezerwowi. Na ten moment nie znamy szczegółów obrażeń Potasznika. Być może zakończy się na strachu, jednak ciężko w to uwierzyć zważywszy na to, iż został on przewieziony do szpitala w karetce. Są to fatalne wieści dla zespołu z Ostrowa Wielkopolskiego, który traci młodego zawodnika. Co prawda Potasznik nie startował w pierwszym składzie podczas ostatniego meczu Malesy, jednak zawsze lepiej mieć juniorów pod dostatkiem na wypadek nieprzewidzianych kontuzji najważniejszych zawodników. Teraz jednak niestety najprawdopodobniej Tobiasza Potasznika czeka przerwa w startach na żużlu. Czekamy na dalsze informacje ze strony zawodnika lub jego klubu odnośnie stanu zdrowia Tobiasza. Młodzieżowcowi życzymy dużo zdrowia, natomiast o aktualizacjach jego stanu zdrowia będziemy informować na bieżąco.

Idź do oryginalnego materiału