Adrian Rzeźnik i Kamil Kozdroń gotowi na Rajd Chorwacji

rallypl.com 2 godzin temu

Chorwacja kojarzy się wielu osobom z wakacyjnym wypoczynkiem nad Adriatykiem, jednak dla fanów motorsportu ma zupełnie inne znaczenie. To właśnie tutaj w ostatnich latach rozgrywano rundę Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC).

W sezonie 2025 baza zawodów ponownie znajduje się w Zagrzebiu, ale tym razem Croatia Rally będzie rundą finałową Rajdowych Mistrzostw Europy (FIA ERC). Na starcie zobaczymy polską załogę – Adriana Rzeźnika i Kamila Kozdronia, którzy pojadą swój siódmy rajd w tegorocznym cyklu.

Rywalizacja w Chorwacji potrwa od 3 do 5 października i obejmie 10 odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 180 km. W odróżnieniu od wielu wcześniejszych rund ERC, start nastąpi w sobotni poranek. Pierwszego dnia zaplanowano aż 6 prób, z czego najdłuższa – Hartje – Stojdraga – mierzy ponad 25 kilometrów. Niedzielne zmagania obejmą 4 oesy, a rajd i cały sezon FIA ERC zakończy Power Stage – odcinek Zagorska Sela – Kumrovec.

Trudne warunki na chorwackich oesach

Adrian Rzeźnik przyznaje, iż przed załogą stoi spore wyzwanie:
Oglądając onboardy, Croatia Rally miejscami wydaje się jeszcze trudniejszy niż Barum. To trasy znane z WRC, bardzo śliskie, a dodatkowo zapowiada się deszczowa pogoda, co oznacza ciężkie warunki i zmienną przyczepność. Razem z Kamilem mamy więc przed sobą duże wyzwanie na zakończenie sezonu FIA ERC. Jak zwykle jesteśmy dobrej myśli i widzimy się w Chorwacji! Przed rajdem zaliczymy solidne testy, aby dobrze się przygotować – podkreślił Rzeźnik, który w tygodniu poprzedzającym rajd obchodzi 19. urodziny.

Pilot również podkreśla, iż najważniejsze będzie ukończenie rajdu:
Bardzo się cieszę, iż wreszcie wracamy na oesy. Do Chorwacji podchodzimy z chłodnymi głowami (nie tylko patrząc na prognozy pogody) i bez presji na wynik. najważniejsze będzie osiągnięcie mety, aby odbudować się po ostatnich przygodach na Barum. Być może choćby będzie trzeba zrzucić pół tonu z tempa, żeby w pełni kontrolować naszą pozycję na drodze, co na śliskich asfaltach wokół Zagrzebia wcale nie będzie prostym zadaniem – zaznaczył Kozdroń.

Polska rywalizacja w ERC3 i walka o tytuły

Rzeźnik i Kozdroń wystartują w kategorii ERC3, w której zmierzą się z dziewięcioma konkurentami. Tradycyjnie w tej klasie mocną reprezentację stanowią polskie załogi. Croatia Rally przyniesie rozstrzygnięcia nie tylko w walce o mistrzostwo ERC3, ale także w klasyfikacji generalnej całych Rajdowych Mistrzostw Europy.

Idź do oryginalnego materiału