Znów jesteś Drużynowym Mistrzem Polski, ale tym razem nie z Unią Leszno, a z Apatorem Toruń. Jak smakuje to złoto w innych barwach?
Znając historię Apatora i tego, jak długo czekali na to złoto, to smakuje wybornie. Złota z Unią Leszno były niezapomniane. W Toruniu, widząc euforia wszystkich kibiców, pracowników, właścicieli i sponsorów wiem, iż zrobiliśmy coś spektakularnego. Tym bardziej, iż pomimo, iż wygraliśmy ze Spartą, to nie byliśmy faworytem. Powtórzę więc, iż to złoto smakuje wybornie.
Byłeś wyraźnie wzruszony tuż po zdobyciu złotego medalu. To był dla Ciebie bardzo wymagający rok?
Wzruszenie wynikało z emocji. Od powrotu do ścigania po zawieszeniu zdobywam wraz z kolegami z drużyny medale… To dla mnie bardzo ważne chwile. A sezon? Był dla mnie ciężki, szczególnie sprzętowo strasznie się męczyłem w tym roku, chociaż średnia na to nie wskazuje. Wykonaliśmy z teamem ogrom pracy, aby wynik wyglądał w porządku, ale ile nas to kosztowało stresu, to tylko my to wiemy.
Żużel. Lambert mówi o złocie z Apatorem! Wymęczyło go… noszenie pucharu! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Kto wejdzie do PGE Ekstraligi za Stal Gorzów? Oto kolejność! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Perturbacje na giełdzie transferowej! Co z Janowskim i Pawlickim? – PoBandzie – Portal Sportowy
Jak dużą rolę odegrał w tym złocie Piotr Baron? Wszyscy zawodnicy go chwalą, iż zbudował świetną atmosferę. Bez niego tego triumfu by nie było?
Piotr jak to Piotr. Pomaga, a nie przeszkadza. Jest gościem, z którym naprawdę mogę pogadać o wszystkim. Jest dla mnie dużym wsparciem. Ja, znając jego styl pracy, bardzo cieszyłem się, iż dołączył do naszego klubu. Zdobyliśmy razem już piąte złoto w PGE Ekstralidze.
Drużyna za rok mocno się nie zmieni. To duży atut, iż macie taką stabilizację w zespole?
Pewnie, iż stabilizacja jest ważna. Znamy się na wylot, a Mikkel z Jankiem wpasowali się do drużyny gwałtownie i bezproblemowo. Teraz Janka nie będzie, ale myślę, iż Bastian też gwałtownie załapie nasz styl pracy i ponownie będziemy jedności. Krok po kroku będziemy pracować, aby awansować do play off.
Żużel. Stal otrzymała telefon od Stępniewskiego! Potrzebny większy kredyt! – PoBandzie – Portal Sportowy
A jaka będzie Twoja przyszłość? Póki co masz umowę do końca sezonu 2026. Można się spodziewać, iż prędko Torunia nie opuścisz?
Moja przyszłość… Jak nie muszę, to raczej klubów za często nie zmieniam. Dla mnie Toruń to super miejsce, gdzie ścigam się na świetnym stadionie i przed fantastycznymi kibicami. Atmosfera na pełnej Motoarenie jest niesamowita, a to napędza do cięższej pracy. Zatem o mojej przyszłości niedługo może być głośniej…
Rozmawiał BARTOSZ RABENDA