A jednak! Pudzianowski wyłożył karty na stół ws. kolejnej walki

6 godzin temu
Zdjęcie: Screen z https://twitter.com/viaplaysportpl


Mariusz Pudzianowski wzbudzał ostatnio gigantyczne zainteresowanie w mediach. I trudno się dziwić, gdyż pojawiły się plotki, iż odchodzi z KSW i przechodzi do Fame MMA. Sam zainteresowany dodatkowo prowokował zarówno ekspertów, jak i fanów, natomiast teraz ostatecznie potwierdził, gdzie stoczy kolejny pojedynek. - Już to przeżyłem - wspomniał w materiale opublikowanym w mediach społecznościowych.
Mariusz Pudzianowski nie był widziany w klatce od blisko dwóch lat, kiedy w czerwcu 2023 roku został brutalnie znokautowany przez Artura Szpilkę na gali KSW na Stadionie Narodowym. I choć miał wrócić choćby na galę KSW 100, to "problemy zdrowotne" uniemożliwiły mu zaprezentowanie się fanom. Ostatnio wypłynęła za to informacja, iż 48-latek prawdopodobnie zmieni pracodawcę i podpisze kontrakt z Fame MMA.


REKLAMA


Zobacz wideo To może być największe oszustwo w historii skoków. Mamy dowody


Pudzianowski potwierdza. Oto jak będzie wyglądała jego przyszłość
Podczas niedzielnej konferencji prasowej dowiedzieliśmy się jednak, iż to nie Pudzianowski, a Denis Labryga będzie rywalem duetu Adrian Cios - Natan Marcoń na gali w Częstochowie. Dziennikarz Artur Mazur wspomniał, iż ostatnie "zatrzymania włodarzy" Fame MMA mogły wpłynąć na negocjacje z legendarnym strongmanem. Teraz to potwierdził. "Tak jak Wam dziś pisałem - wszystko wskazuje na to, iż KSW wygrało los na loterii" - napisał ironicznie.
Pytanie zatem, co z Pudzianowskim? Ostatnio brytyjski celebryta Eddie Hall ogłosił, iż to właśnie on zawalczy z Polakiem na gali KSW w Gliwicach. Mimo to organizacja nie chciała tego komentować. Ale zrobił to sam zainteresowany. - Od jutra ciężkie zapasy. I tak ma być. Albo robić coś dobrze, albo wcale. Bo 26 kwietnia się zbliża. Niech Eddie pozna, co to znaczy łapać powietrze wszystkimi otworami, ja już to przeżyłem, nie chce raz jeszcze - oznajmił, czym niejako potwierdził walkę na gali KSW 105.


Poza tym starciem zobaczymy również wiele emocjonujących starć. Dojdzie choćby do dwóch walk mistrzowskich, gdyż Adrian Bartosiński zmierzy się w rewanżu z Andrzejem Grzebykiem, natomiast Rafał Haratyk postara się obronić trofeum w konfrontacji z byłym mistrzem Ibragimem Czużigajewem. Dodatkowo Artur Szpilka postara się zrewanżować za ostatnią przegraną z Arkadiuszem Wrzoskiem w pojedynku z Errolem Zimmermanem.


Pudzianowski walczy w MMA od 2009 roku, kiedy debiutował na gali KSW 12 w pojedynku z Marcinem Najmanem. Podczas długiej kariery udało mu się pokonać takich zawodników jak m.in. Rolles Gracie, Oli Thompson czy Michał Materla.
Idź do oryginalnego materiału