7 godzin czekania na mecz. Świątek zdradziła, czym się wtedy zajmowała

5 godzin temu
73 minuty - tylko tyle trwał pierwszy mecz Igi Świątek na turnieju w Dubaju. Polka nie dała szans Wiktorii Azarence. Zdecydowanie dłużej trwało oczekiwanie na wyjście na kort. - Rozgrzewałam się cztery-pięć razy - przyznała Świątek.
Idź do oryginalnego materiału