Ależ skandal w świecie tenisa, podali nazwiska. Oto piątka "bohaterów"

4 dni temu
Zdjęcie: Fot. Kai Pfaffenbach / REUTERS


Ciąg dalszy jednej z największych afer korupcyjnych w historii tenisa ziemnego. Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa (ITIA) poinformowała o zawieszeniu aż pięciu francuskich tenisistów zamieszanych w ustawianie meczów. Każdy z nich miał powiązania z Grigorem Sargsyanem, ormiańskim twórcą korupcyjnego imperium w Belgii, którego choćby sam Ryszard "Fryzjer" Forbrich by się nie powstydził.
Cała sprawa z Sargsyanem i ustawianiem meczów sięga 2023 roku. To wtedy cały proceder wyszedł na jaw. Ormianin przez wiele lat działał przede wszystkim przy mniejszych turniejach ITF. Jego celem byli przede wszystkim mało znani zawodnicy, którzy zarabiali na grze bardzo kiepsko i ledwo wiązali koniec z końcem, by móc kontynuować karierę.


REKLAMA


Zobacz wideo Na zgrupowaniu reprezentacji Polski piłkarz został przyłapany w pokoju z hostessą. "Wiemy, iż tam jesteś, otwieraj!"


Największa siatka korupcyjna w historii tenisa. Ormianin zbudował potęgę
Przez lata zbudował wielką bukmacherską bańkę o wartości szacowanej choćby na 50 milionów dolarów. Zawodnicy, którymi się "opiekował", było ich ponoć choćby 180, ustawiali mecze w turniejach na całym świecie, zaś sam Sargsyan miał bazę w Belgii.


Dopiero w 2023 roku śledczym udało się połączyć fakty i wsadzić Ormianina do więzienia na pięć lat. Jednak wyszukiwanie zawodników z nim współpracujących trwa do dziś. Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa najwyraźniej właśnie zidentyfikowała kolejnych. ITIA wydała oficjalne oświadczenie w tej sprawie.


Pięciu Francuzów zawieszonych. Od dwóch lat do dożywocia
W komunikacie czytamy o pięciu francuskich tenisistach, którzy byli powiązani z oszustwami Sargsyana. Żaden z nich nigdy nie przebił się wyżej w rankingu ATP, więc do profilu preferowanego przez Ormianina pasowali jak ulał. Najpoważniejszą karę otrzymał Yannick Thivant. To 38-latek, który w karierze najwyżej był na 590. miejscu w rankingu. Francuz przyznał się do ustawienia 22 meczów w latach 2017-18. Została to dożywotnio zdyskwalifikowany, a także musi zapłacić grzywnę w wysokości 75 000 euro oraz odszkodowanie na kwotę 37 400 euro. Kolejni zawieszeni to:


Thomas Brechmier - najwyżej 399. w rankingu ATP. Przyznał się do ustawienia jedenastu meczów w latach2017-18. Zawieszony na 7,5 roku oraz skazany na 40 000 dolarów grzywny + 27 500 dolarów odszkodowania.
Gabriel Petit - najwyżej 450. w rankingu ATP. Nie przyznał się do winy, ale dowody wystarczyły, by zawiesić go na 6,5 roku oraz dorzucić 35 000 dolarów grzywny.
Thomas Setodji - najwyżej na 794. miejscu w rankingu ATP. Za ustawienie trzech meczów zawieszony na dziesięć lat z dodatkową karą grzywny w wysokości 20 000 euro oraz odszkodowania na kwotę 5 500 euro.
Hugo Daubias - najwyżej na 972. miejscu w rankingu ATP. Za ustawienie dwóch meczów zawieszony na dwa lata i ukarany grzywną w wysokości 15 000 euro. Zawieszenie obejmuje wszelkie zawody sankcjonowane przez ATP, ITF, Wimbledon, Tennis Australia, czy jakiekolwiek oficjalne zawody krajowe.
Idź do oryginalnego materiału