Mistrzostwa świata U-21 w piłce manualnej to impreza, której Polska jest częścią już po raz dwunasty. Nigdy wcześniej jednak nie pełniła jednak roli gospodarza. Do naszego kraju zlecieli się zatem najzdolniejsi młodzi szczypiorniści z całego świata, a w samej fazie grupowej Biało-Czerwoni trafili na Urugwaj, Słowenię oraz Norwegię.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto powinien zastąpić Michała Probierza? Kosecki: Powinien zostać grającym trenerem!
Co za zwycięstwo Polaków na MŚ U-21!
Najbardziej znaną postacią w kadrze Biało-Czerwonych jest paradoksalnie jej trener. Bartosz Jurecki w przeszłości był znakomitym kołowym, a swego czasu pełnił funkcję asystenta w seniorskiej reprezentacji Polski. Pod koniec zeszłego roku przejął natomiast stery w młodzieżowej reprezentacji. Podczas MŚ U-21 nie miał mieć do dyspozycji gwiazd, które już teraz odgrywają znaczące role w zespołach pokroju Industrii Kielce oraz Wisły Płock, ale silny kolektyw. No i może przede wszystkim - pomoc trybun.
ZOBACZ TEŻ: Stało się, to koniec. Bolesne pożegnanie polskiej gwiazdy: "Jest mi przykro"
Na ten moment do gry Biało-Czerwonych nie można się w jakikolwiek sposób przyczepić. Nasza drużyna na start turnieju mierzyła się grupowym outsiderem i od samego początku pokazała, kto ma większe umiejętności. Do przerwy pozwoliła rywalom z Urugwaju na zdobycie tylko ośmiu bramek, samemu strzelając dziewiętnaście. A w drugiej połowie zaprezentowała się jeszcze lepiej (20:8), odnosząc niezwykle efektowne zwycięstwo.
Za najlepszego zawodnika spotkania uznano Jakuba Wielguckiego, na co dzień gracza Śląska Wrocław. Kolejny mecz Polacy zagrają w piątek, o 18:30. Ich rywalem będzie Słowenia.
Polska U-21 - Urugwaj U-21 39:16 (19:8, 20:8)