12 czerwca br. Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Tym samym w polskiej piłce znów zapanuje bezkrólewie. - Doszedłem do wniosku, iż w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem - przekazał Probierz w komunikacie, który został opublikowany przez PZPN.
REKLAMA
Zobacz wideo Żelazny: Probierz był trenerem przeciętnych polskich klubów
Czytaj także:
Oto faworyt do zastąpienia Probierza. Wielu będzie zaskoczonych
Kwiatkowski mówi o rezygnacji Probierza. "Nie mam żalu"
7 grudnia 2023 r. PZPN zakończył 11-letnią współpracę z Jakubem Kwiatkowskim, ówczesnym team managerem reprezentacji i rzecznikiem prasowym. Wówczas media podawały, iż Kwiatkowski nie cieszył się zbyt dużym zaufaniem ze strony Probierza. Selekcjoner nie został zaproszony na losowanie grup Euro 2024, a w składzie polskiej delegacji był m.in. Kwiatkowski. Za Kwiatkowskim nie przepadał też Tomasz Kozłowski, obecny dyrektor Departamentu Komunikacji i Mediów.
Jak Kwiatkowski skomentował rezygnację Probierza z funkcji selekcjonera? - Sam fakt rozstania jest słuszną decyzją, biorąc pod uwagę wydarzenia ostatnich dni. Byłem wczoraj na Słowacji na meczu polskiej młodzieżówki. o ile kibice na tym meczu śpiewają wulgarne piosenki odnoszące się do trenera Probierza z sugestią, co on ma zrobić... Był na tym spotkaniu również Kulesza. Trudno oczekiwać, iż ta kooperacja miałaby dłużej trwać - stwierdził dyrektor TVP Sport w rozmowie z Interią.
Czytaj także:
Lato staje murem za Probierzem i wskazuje następcę. Cios w Lewandowskiego
A jak Kwiatkowski opowiada o współpracy z Probierzem? - Po dwóch zgrupowaniach, na których byłem, złego słowa bym nie mógł powiedzieć. Naprawdę dało się odczuć zmianę tej atmosfery, bo wszyscy byli zmęczeni Santosem. I tutaj Probierz na pewno miał dobre otwarcie. Później nie było mnie już w środku, także trudno mi powiedzieć, jak to mogło wyglądać. Nie mam żalu do Probierza. Było, minęło. Ja mam już nowe zajęcia, nowe perspektywy. Mam choćby inne przemyślenia: iż za długo byłem w PZPN - dodał były team manager Biało-Czerwonych.
Zobacz też: Probierz i Kulesza zmasakrowani. "To było jedno wielkie mataczenie"
Tak Kwiatkowski skomentował decyzję Probierza. "Niesamowita kompromitacja"
W trakcie wywiadu Kwiatkowski odnosił się także do odebrania opaski Robertowi Lewandowskiemu przez Probierza. - Myślę, iż gdyby PZPN, Probierz i Lewandowski przedstawili opinii publicznej - wspólnie, w sposób logiczny, sensowny - absencję Roberta na tym zgrupowaniu, być może przy okazji rozwiązując temat opaski, to się dało załatwić. Nie wiem, czy choćby w przypadku porażki z Finlandią prowadzilibyśmy teraz tę rozmowę. - To tylko pokazuje, iż od strony komunikacyjnej, to co wyprawiał związek w ostatnich dniach, to jest niesamowita katastrofa. Dla mnie to jest kompromitujące - podsumował.