Żużel. Wypełnił się najgorszy scenariusz. Ośrodek zniknie po sezonie!

Birmingham Brummies znikną z żużlowej mapy Wielkiej Brytanii. Nigel Tolley potwierdził całoroczne spekulacje odnośnie wycofania się zespołu po sezonie 2025. Głównym powodem jest przebudowa Perry Barr Stadium, a w związku z tym zniknięcie wyścigów chartów z obiektu. Opłata za wynajmowanie obiektu przekracza możliwości całego konsorcjum.

Nigel Tolley w styczniu rozmawiał z naszym portalem odnośnie Michaela Jepsena Jensena i jego powrotu do brytyjskiego speedway’a. Pojawił się również wówczas temat możliwego zniknięcia Brummies z mapy przez eksmisję organizatorów wyścigów chartów. Nowy plan zagospodarowania Perry Barr Stadium niedługo ma wejść w życie, a to oznacza brak miejsca dla chartów. Nowy plan nie uwzględnia torów do tej specyficznej dyscypliny. Problem w tym, ze cierpi na tym również żużel w Birmingham

OGLĄDAJ STARCIA LIGI BRYTYJSKIEJ W BRITISH SPEEDWAY NETWORK

Nigel Tolley na głównej stronie internetowej zamieścił komentarz, który mówi wprost – sezon 2025 jest ostatnim z Brummies na torach. – Nigdy nie chciałem tego mówić, ale to jest ostatni sezon Brummies w lidze. Wszyscy mają pojęcie o nadchodzącej renowacji Perry Barr Stadium, która jest zaplanowana i ruszy niedługo po przegłosowaniu tego przez radę, a jest to nieuniknione. Braliśmy pod uwagę każde rozwiązanie, aby móc utrzymać Brummies przy życiu. Charty opuszczają stadion latem, a nasza umowa najmu kończy się we wrześniu. Skończyły nam się opcje, a nasza sytuacja, niestety, nie ulegnie poprawie.

Żużel. Kubera mówi o nieudanych kwalifikacjach. „Każdy się myli”

Żużel. Dla niego to życiowa szansa. Włoch ma jeden cel

Kolejne zwycięstwo deweloperów stało się faktem. Brummies mieli nie przystąpić do rozgrywek już w 2022 roku, ale ostatecznie Nigel Tolley stanął na czele konsorcjum, które przejęło klub po rodzinie Masonów. Następnie klub mierzył się z doniesieniami o możliwym zburzeniu stadionu i utracie domu. Sprawa ciągnęła się naprawdę długo, ale ostatecznie znalazła swoje rozwiązanie. Brummies znikną z mapy podobnie jak bliskie im Wolverhampton Wolves oraz Coventry Bees. w tej chwili barwy klubu z Perry Barr reprezentują m.in. Tobiasz Musielak, Matej Zagar czy Michael Jepsen Jensen. Klub w tym sezonie powrócił również do organizowania meczów drużyny rozwojowej – Birmingham Bulls.

REKLAMA +18