4 godzin temu
Firma BOLL słynie z nietypowych pomysłów marketingowych. Na weekend z Grand Prix w Warszawie przygotowano jednak coś, co błyskawicznie rzuciło się w oczy fanom żużla. Żużlowcy wspierani przez firmę pojawili się w zielonych kevlarach!
Martin Vaculik, Mikkel Michelsen, Jason Doyle i Brady Kurtz – to uczestnicy cyklu Grand Prix, którzy są wspierani przez zielonogórską firmę zajmującą się tworzeniem produktów motoryzacyjnych. Choć na codzień każdy z nich startuje w swoich teamowych barwach to na weekend na PGE Narodowym zrobili wyjątek.
Zarówno podczas kwalifikacji, jak i turnieju zawodnicy występują w zielonych strojach. Jak przekazuje BOLL jest to symbol pasji, wsparcia i jedności z zawodnikami. Wyjątkowe stroje gwałtownie rzuciły się fanom w oczy. Póki co, najlepiej w tym stroju spisał się Kurtz, który w kwalifikacjach zajął drugą pozycję.
Nie jest to jednak jedyna akcja specjalna firmy BOLL zaplanowana na ten weekend. Jak już wspominaliśmy, pod PGE Narodowym stanie specjalne miasteczko kibica tworzone właśnie przez BOLL. Szereg atrakcji czeka na kibiców już od godz. 13:00 aż do 18:30.
Podczas wydarzenia nie zabraknie spotkania z wszystkimi zawodnikami teamu BOLL. Pojawią się też ci, którzy nie startują w cyklu Grand Prix, czyli Piotr Pawlicki oraz Mitchell McDiarmid. Kurtz, Michelsen, Vaculik i Doyle będą w strefie od 15:15 do 16:15. Chętnie rozdadzą autografy oraz zrobią sobie zdjęcia z kibicami. Na fanów czekają czapki, koszulki i inne gadżety od BOLL Team. W strefie będą również przez cały czas hostessy BOLL.
W samym wydarzeniu będziemy uczestniczyć także my wraz z naszym stanowiskiem LIVE. Nie zabraknie rozmów o żużlu i przeróżnych ciekawostek związanych z warszawskim turniejem i nie tylko. Gorąco zapraszamy do uczestnictwa w wydarzeniu!
CZYTAJ TAKŻE
Żużel. Polacy odczarują PGE Narodowy? Gortat podzielił się typami!
Żużel. Kubera mówi o nieudanych kwalifikacjach. „Każdy się myli”
