W trudnych warunkach rywalizowali dziś w Częstochowie zawodnicy Krono-Plast Włókniarza i Betard Sparty Wrocław. Ostatecznie lepiej odnaleźli się na nim gospodarze i dopisali do ligowej tabeli 2 punkty i wypracowali solidną zaliczkę przed rewanżem. Spotkanie jednak zostało zakończone w kontrowersyjnych okolicznościach.
Po długiej walce, by doprowadzić tor ładu udało się wystartować z zawodami. Na początek goście wyprowadzili mocny cios. Debiutujący Zach Cook i Artiom Łaguta uciekli ze startu i dowieźli podwójne zwycięstwo. W biegu młodzieżowym Lwy zaczęły odrabiać straty, ale Nikodem Mikołajczyk przedzielił parę gospodarzy. Halkiewicz niegroźnie upadł już za linią mety na wirażu. W trzeciej gonitwie doskonale wystrzelił spod taśmy Kacper Woryna, a do tego swoje doświadczenie ze szwedzkich torów wykorzystał Philip Hellstroem- Baengs. Maciej Janowski nie był w stanie go dogonić, a Dan Bewley niespodziewanie był kompletnie pogubiony. Do pierwszych kontrowersji doszło w 4. biegu. Kacper Halkiewicz powalczył ambitnie z Bartłomiejem Kowalskim i zostawił go w tyle na pierwszym łuku. Chwilę później Kowalski upadł na tor i nie miał zamiaru go opuścić przed przerwaniem. Sędzia postanowił ukarać go czerwoną kartką, więc gwałtownie zakończył mecz. W powtórce osamotniony Nikodem Mikołajczyk miał problemy z płynną jazdą i niemal nie upadł na tor. Z dużymi problemami dowiózł do mety punkt.
Żużel. Kontrowersji ciąg dalszy! Kowalski z czerwoną kartką!
Sędzia postanowił nie robić przerwy na równanie. W 5. gonitwie Mads Hansen w fantastyczny sposób uporał się z osamotnionym Łagutą. Włókniarz cały czas powiększał przewagę. Chwilę później upadł na ostatniej pozycji Franciszek Karczewski. Młodzieżowiec Lwów chciał gwałtownie uciec z toru, ale maź na torze mu nie pozwoliła. W momencie przerwania prowadził Woryna. W powtórce wychowanek klubu z Rybnika ponownie rozstawił towarzystwo na pierwszym łuku, ale na trasie wpadł w turbulencje, co wykorzystał Bewley. Na zakończenie drugiej serii startów Maciej Janowski przeszkodził Piotrowi Pawlickiemu na pierwszym łuku, a wykorzystał to Wiktor Lampart, który uciekł daleko do przodu. Piter utrzymał trzecią pozycję mimo problemów z opanowaniem motocykla. Niestety na tor po wyścigu upadł Krystian Gręda.
W 8. biegu na pierwszym łuku Łaguta zderzył się z Woryną, przez co ten drugi upadł. Jego maszyna uderzyła w dmuchaną bandę i ją uszkodziła. Oznaczało to dłuższą przerwę w meczu. Trochę to zajęło, ale w końcu żużlowcy ponownie pojawili się na torze. Ponownie najlepszy był Woryna, ale ambitnie atakował go Łagutę. Zawodnika Sparty wystrzeliło jednak z motocykla i makabrycznie runął na nawierzchnie. Sędzia zaliczył wynik biegu z racji, iż było to ostatnie okrążenie. Gospodarze wygrali więc 5:0. Artiom na szczęście wstał o własnych siłach. Chwilę później pierwsze punkty stracił Wiktor Lampart, który przyjechał na końcu stawki. Pewną „trójkę” przywiózł Pawlicki, więc Krono-Plast Włókniarz utrzymał 13-sto punktowe prowadzenie. Pierwszego biegowego zwycięstwa doczekał się dziś Maciej Janowski. Na torze kilka się działo.
W 11. biegu pierwszą „trójkę” w PGE Ekstralidze świętował Philip Hellstroem-Baengs. Zach Cook na dystansie uporał się z Pawlickim, który upadł na tor, ale w stał i dowiózł punkt do mety. Chwilę później najpierw na tor upadł Gręda, jednak na szczęście zdążył się z niego ewakuować. Hansen po walce Bewleyem ledwo opanował motocykl, po czym skończyły się emocje. Przed biegami nominowanymi dodatkową szansę otrzymał Brytyjczyk, ale miał problemy ze złożeniem motocykla w pierwszym łuku. Kolejna gonitwa, w której kilka się działo.
Lepiej ze startu w biegu 14. wyszli goście, ale szalał po zewnętrznej szwedzki zawodnik Lwów. Niestety nabierając dużej prędkości uderzył w Macieja Janowskiego i obaj upadli na tor. Wyglądało to koszmarnie. Zdenerwowany Janowski pokłócił się z komisarzem toru i rzucił w niego rękawiczką. Otrzymał on za to czerwoną kartkę, a sędzia postanowił zakończyć zawody.
8. kolejka PGE Ekstraligi
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa 46-31 Betard Sparta Wrocław
Punktacja:
Krono-Plast Włókniarz: Piotr Pawlicki 6 (1,1,3,1), Wiktor Lampart 7+1 (3,3,0,1*), Mads Hansen 7 (0,3,2,2), Philip Hellstroem-Baengs 7+2 (2*,1,1*,3), Kacper Woryna 10 (3,2,3,2), Kacper Halkiewicz 5+1 (1,2*,2), Franciszek Karczewski 4 (3,2,1), Bartosz Śmigielski NS
Betard Sparta: Zach Cook 6+2 (2*,1,1*,2), Daniel Bewley 8 (0,3,2,3,0), Artiom Łaguta 5 (3,2,u,-,-), Bartłomiej Kowalski 0 (w,w,w,w), Maciej Janowski 9 (1,2,3,3), Nikodem Mikołajczyk 3 (2,1,-), Krystian Gręda 0 (0,0,0,u)
Bieg po biegu:
1. ŁAGUTA, Cook, Pawlicki, Hansen 1:5
2. KARCZEWSKI, Mikołajczyk, Halkiewicz, Gręda 4:2 (5:7)
3. WORYNA, Hellstroem-Baengs, Janowski, Bewley 5:1 (10:8)
4. LAMPART, Halkiewicz, Mikołajczyk, Kowalski (w) 5:1 (15:9)
5. HANSEN, Łaguta, Hellstroem-Baengs, Kowalski (w) 4:2 (19:11)
6. BEWLEY, Woryna, Cook, Karczewski (w) 2:4 (21:15)
7. LAMPART, Janowski, Pawlicki, Gręda 4:2 (25:17)
8. WORYNA, Halkiewicz, Łaguta (u), Kowalski (w) 5:0 (30:17)
9. PAWLICKI, Bewley, Cook, Lampart 3:3 (33:20)
10. JANOWSKI, Hansen, Hellstroem-Baengs, Gręda 3:3 (36:23)
11. HELLSTROEM-BAENGS, Cook, Pawlicki, Kowalski (w) 4:2 (40:25)
12. BEWLEY, Hansen, Karczewski, Gręda (u) 3:3 (43:28)
13. JANOWSKI, Woryna, Lampart, Bewley 3:3 (46:31)