Początek sezonu w wykonaniu Falubazu był wręcz katastrofalny. Zielonogórzanie wysoko przegrali u siebie z Orlen Oil Motorem Lublin, a później również we Wrocławiu. Najbardziej kibiców bolała jednak porażka na własnym torze z Bayersystem GKM-em Grudziądz. Wówczas sporo krytyki spadło także na Madsena, który na starcie rozgrywek eksperymentował ze sprzętem i nie pełnił roli lidera, jakiej od niego oczekiwano.
Z czasem jednak Duńczyk odnalazł adekwatny rytm i stał się jednym z liderów drużyny. – Na początku to było spore wyzwanie, bo zmieniłem klub po ośmiu latach. Ale mogę stwierdzić, iż to był dobry rok dla mnie, choć dla nas jako drużyny sezon był bardzo wymagający, bo niektórzy zawodnicy zmagali się z kontuzjami. Jestem w tym klubie szczęśliwy i patrzę z optymizmem na kolejny sezon w Falubazie. Jestem przekonany, iż w niedalekiej przyszłości będziemy zwyciężać – powiedział Madsen w rozmowie z zuzel.falubaz.com.
Żużel. Liderzy w Toruniu aż do 2028?! Termiński o premii Michelsena i umowach (WYWIAD)
Żużel. Falubaz z gorszym sprzętem po odejściu „PePe”?! Odkrył kulisy pracy i transferów! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Chce zaliczyć 120 imprez w… jednym roku! Za żużlem przemierza cały świat! (WYWIAD)
Madsen nie należy do żużlowców, którzy często zmieniają barwy. W Częstochowie spędził aż osiem lat, wcześniej pięć sezonów reprezentował Tarnów. Mimo to, Falubaz od dawna był w jego planach. – W Falubazie chciałem być wiele razy w przeszłości, aż nadszedł ten najwłaściwszy czas do zmiany. Podkreślam raz jeszcze – jestem tu szczęśliwy jako zawodnik i nie mogę się doczekać kolejnego sezonu. Myślę, iż będziemy silniejsi i to będzie dla nas świetny rok – przyznał.
Sezon 2025 był dla Duńczyka wyjątkowy także z innego powodu – Madsen wywalczył awans do przyszłorocznego cyklu Grand Prix. – Kiedy dostałem dziką kartę, skoncentrowałem się na tym, aby awansować do cyklu Grand Prix i zrealizowałem ten plan. Teraz przed nami długa zima, czas na odpoczynek, ale też przygotowania do kolejnego sezonu. Logistyka przy startach w lidze polskiej, zagranicznej, Grand Prix i zawodach indywidualnych jest bardzo wymagająca – tłumaczył.
Leon Madsen jasno stawia cele przed kolejnym sezonem. – Indywidualnie chcę walczyć o medal w Grand Prix. A w Falubazie wiem, iż będziemy jeszcze silniejsi, awansujemy do play-offów i powalczymy o medal w PGE Ekstralidze – zapowiedział.