Żużel. Unia Leszno pewnie rozbiła Stal Rzeszów! Sam Przedpełski to za mało

6 godzin temu

FOGO Unia Leszno pewnie rozbiła na swoim stadionie drużynę z Rzeszowa. Byki od początku do końca trzymały rękę na pulsie i w pełni kontrolowały przebieg spotkania. W Lesznie mogliśmy oglądać koncert Benjamina Cooka, który zdobył 13 punktów. Najlepiej ze strony gości zaprezentował się Paweł Przedpełski (11+2), który jako jeden z nielicznych potrafił nawiązać walkę z gospodarzami.

Już w pierwszym biegu bardzo dobrze pierwszy łuk rozegrał Joshua Pickering, który po starcie z czwartego pola objechał całą stawkę po zewnętrznej i pomknął do mety po trzy oczka. Ze startu został Nazar Parnicki, który do końca starał się nękać Marcina Nowaka, jednak bezskutecznie. Ściganie młodzieżowców zakończyło się pewnym, podwójnym zwycięstwem Byków — tak, jak nas do tego przyzwyczaili w tym sezonie. W trzeciej gonitwie dobrze spod taśmy wyszła para gości. Grzegorz Zengota próbował objechać całe towarzystwo, jednak ta sztuka mu się nie udała. Bardzo mądrą decyzję podjął Benjamin Cook, który po przegranym starcie poszedł w kredę — to pozwoliło mu objąć prowadzenie w wyścigu i nie oddać go aż do mety. Zengota próbował podgryzać Przedpełskiego, jednak bezskutecznie. W ostatniej gonitwie pierwszej serii dobrze wystartował Mania. Janusz Kołodziej, po przeciętnym starcie, popisał się wspaniałym atakiem na przeciwległej prostej, po którym wszedł pod lewy łokieć Bellego. Pewne, podwójne zwycięstwo gospodarzy. Po pierwszej serii — 16:8.

Drugą serię startów rozpoczęliśmy nerwowo — David Bellego wpakował się w taśmę. Dla Francuza było to bardzo ważne spotkanie, ponieważ Paweł Piskorz przed meczem powiedział, iż może to być ostatnia szansa dla 30-latka. Miejsce zawodnika Stali zajął w tym wyścigu Franciszek Majewski, który sensacyjnie przywiózł za swoimi plecami Pickeringa. W swojej lidze jechał w tym biegu Benjamin Cook. W szóstej gonitwie bardzo dobrze po zewnętrznej rozpędzał się Keynan Rew, jednak Grzegorz Zengota wycisnął ze swojego motocykla wszystko, co mógł, przez co nie dał się objechać Australijczykowi. Na zakończenie drugiej serii Paweł Przedpełski nie pozwolił założyć się na siebie Nazarowi Parnickiemu i gdy wszyscy myśleli, iż leszczynianie wyjdą na prowadzenie 4:2, pociągnęło Janusza Kołodzieja, który upadł na tor. Lider Unii Leszno został wykluczony z powtórki. W drugiej odsłonie, w podobnym stylu, upadł Majewski, który zabrał ze sobą również wychowanka drużyny z Torunia — Pawła Przedpełskiego. Młodzieżowiec Stali także został wykluczony z powtórki. W trzeciej odsłonie dobrze wystartował Przedpełski, jednak już na drugim łuku Parnicki pewnie wykorzystał zewnętrzną część toru i zwyciężył w tej gonitwie.

Ósmy bieg rozpoczęliśmy bez równania toru, ponieważ miało ono miejsce przed siódmym wyścigiem. Paweł Piskorz na ten wyścig desygnował Keynana Rew, który zastąpił słabego tego dnia Bellego. Decyzja ta okazała się w 100 procentach trafiona, ponieważ Australijczyk dowiózł trzy oczka. Największe emocje w tym biegu przyniósł atak Kacpra Manii na Nicolaia Klindta. Dziewiąty wyścig dnia to pewny triumf pary Parnicki – Kołodziej. Jedynym ciekawym momentem tej gonitwy był atak Polaka, którym wszedł między parę gości i objął prowadzenie. Swój koncert kontynuował Benjamin Cook, który w dziesiątym biegu zapisał przy swoim nazwisku trzecią „trójkę”. Przedpełski przez dwa okrążenia starał się gonić Australijczyka, ale bezskutecznie. Na pięć biegów przed końcem na tablicy wyników widniał wynik 37:22.

Sensacyjnie rozpoczęła się czwarta seria — zwyciężył David Bellego, który w swoim drugim starcie wjechał w taśmę, a w trzecim został zmieniony. U Francuza było widać po wyścigu ogromną euforię, co jest w pełni zrozumiałe, ponieważ odebrał komplet punktów niepokonanemu dotąd Cookowi. Marcin Nowak na ostatnim okrążeniu był bliski wyprzedzenia Parnickiego. Dwunasty wyścig to pewne zwycięstwo Pickeringa. O dwa oczka niespodziewanie zaciętą walkę stoczyli Mencel i Majewski. Po długiej rywalizacji górą okazał się młodzieżowiec Byków. Zaskoczeniem była natomiast czwarta pozycja Keynana Rew. W ostatnim biegu przed wyścigami nominowanymi na starcie poruszyli się Grzegorz Zengota i Nicolai Klindt. Rzecz w tym, iż Duńczyk miał już na swoim koncie ostrzeżenie, dlatego został wykluczony z drugiej odsłony wyścigu. Powtórka nie przyniosła większych emocji — zwyciężył Janusz Kołodziej, drugi był Paweł Przedpełski, a trzeci na metę wpadł Grzegorz Zengota.

W wyścigach nominowanych nie zobaczyliśmy Grzegorza Zengoty. Paweł Piskorz dwukrotnie desygnował do boju Pawła Przedpełskiego. Czternasty wyścig zapamiętamy głównie z walki pomiędzy zawodnikami Żurawi. Bellego i Przedpełski do końca nie mogli się dogadać, kto ma ruszyć w pogoń za Nazarem Parnickim, co ostatecznie przełożyło się na stratę punktów. W gonitwie piętnastej nie wystąpił Janusz Kołodziej, który swój start oddał Antoniemu Mencelowi. Młodzieżowiec Byków świetnie wykorzystał szansę, przywożąc za plecami Keynana Rew. Nieuchwytny w tym wyścigu był Paweł Przedpełski — 30-latek był najjaśniejszą postacią gości i jako jedyny przekroczył barierę dziesięciu punktów, zdobywając 11 „oczek” oraz dwa bonusy.

Fogo Unia Leszno – Texom Stal Rzeszów 55:34 ( w pierwszym spotkaniu 51:39, bonus dla Unii Leszno)

Fogo Unia Leszno: 9. Nazar Parnicki 10+1 (0,3,3,1*,3), 10. Janusz Kołodziej 8+1(3,W,2*,3,-), 11. Joshua Pickering 7 (3,0,1,3,0), 12. Benjamin Cook 13 (3,3,3,2,2), 13. Grzegorz Zengota 6 (0,3,2,1), 14. Kacper Mania 6+2 (3,2*,1*), 15. Antoni Mencel 5+3(2*,0,2*,1*)

Texom Stal Rzeszów: 1. Marcin Nowak 2+2(1*,1*,0,0), 2. Keynan Rew 8 (2,2,3,1,0,0), 3. Nicolai Klindt 4 (2,2,0,W) 4. David Bellego 6 (1,T,-,3,2), 5. Paweł Przedpełski 11+2 (1*,2,2,2,1*3), 6. Wiktor Rafalski 0 (0,0,-) 7. Franciszek Majewski 3+1 (1,1*,W,0,1), 8. Anze Grmek – ns

BIEG PO BIEGU
1. PICKERING, Klindt, Nowak, Parnicki 3:3
2. MANIA, Mencel, Majewski, Rafalski 5:1 (8:4)
3. COOK, Rew, Przedpełski, Zengota 3:3 (11:7)
4. KOŁODZIEJ, Mania, Bellego, Rafalski 5:1 (16:8)
5. PICKERING, Klindt, Majewski, Pickering 3:3 (19:11)
6. ZENGOTA, Rew, Nowak, Mencel 3:3 (22:14)
7. PARNICKI, Przedpełski, Majewski (W), Kołodziej (W) 3:2 (25:16
8. REW, Zengota, Mania, Klindt 3:3 (28:19)
9. PARNICKI, Kołodziej, Rew, Nowak 5:1 (33:20)
10. COOK, Przedpełski, Pickering, Majewski 4:2 (37:22)
11. BELLEGO, Parnicki, Cook, Nowak 3:3 (40:25)
12. PICKERING, Mencel, Majewski, Rew 5:1 (45:26)
13. KOŁODZIEJ, Przedpełski, Zengota, Klindt (W) 4:2 (49:28)
14. PARNICKI, Bellego, Przedpełski, Pickering 3:3 (52:31)
15. PRZEDPEŁSKI, Cook, Mencel, Rew 3:3 (55:34)

Idź do oryginalnego materiału