Żużel. To może być ich sezon. Australijski talent sensacją ligi?

2 dni temu

Niewiele znaków zapytania pozostało w kadrach brytyjskich zespołów na sezon 2025. Z początkiem stycznia można zacząć coroczne wróżenie z fusów, ale tym razem na tapet weźmiemy zawodników z angażem w Wielkiej Brytanii. Kilka młodych talentów liczy na to, iż nadchodzące rozgrywki będą przełomowymi dla ich karier.

Tate Zischke

Podopieczny Darcy’ego Warda ma za sobą naprawdę świetny debiutancki sezon w Europie, który został przedwcześnie zakończony przez poważny uraz. Zischke stał się ulubieńcem publiczności zasiadającej na Northside, znacznie pomagając Workington Comets w ligowych wojażach. 19-latek z Grandchester może pochwalić się średnią biegową na poziomie aż 1,742. Dobra forma poskutkowała powołaniem do szerokiej kadry na SoN 2, angażem w Belle Vue Aces i wypożyczeniem do Polonii Piła. Australijczyk pechowo zakończył debiutancki mecz dla „Asów” z National Speedway Stadium, a po dosyć poważnym wypadku przeszedł żmudną rehabilitacje.

OGLĄDAJ 2. RUNDĘ IM AUSTRALII W BRITISH SPEEDWAY NETWORK

Na motocykl wrócił pod koniec minionego roku, wygrywając zarazem mistrzostwo Nowej Południowej Walii do 21. roku życia. Po zawodach w Tamworth żużlowiec podjął decyzję o wstrzymaniu jazdy przez odczuwalny dyskomfort. Sezon 2025 spędzi w barwach Belle Vue Aces, Workington Comets oraz Unii Leszno. Mark Lemon pokłada spore nadzieje w Zischke, czego dobrym przykładem jest walka o dołączenie go do składu przed zakończeniem okienka w zeszłym roku. o ile zobaczymy tego samego Australijczyka, co przed kontuzją to powinien on zaliczyć przełomowy sezon w lidze brytyjskiej.

Mitchell McDiarmid

McDiarmid narobił sporo szumu po świetnych meczach w U24 Ekstralidze. 16-latek imponował kibicom wszelkiej maści, gdzie niektórzy doszukiwali się sznytu Taia Woffindena. Stelmet Falubaz Zielona Góra nie mógł wypuścić takiej perełki, ale tropem reszty „Kangurów”, McDiarmid musiał zawędrować do ligi brytyjskiej. Na SGB Premiership przyjdzie mu jeszcze poczekać, ale wyścig o parafowanie umowy z młodym zawodnikiem wygrała ekipa z Oksfordu. Peter Schroeck stawia na młodych i ambitnych żużlowców, czego dobrym przykładem są Luke Killeen, Ashton Boughen czy Jody Scott. Można więc powiedzieć, iż żużlowiec Falubazu trafił w najlepsze ręce.

William Carins (Ż) oraz Mitchell McDiarmid (N) mogą spotkać się razem na torach Championship

Debiutancki sezon na Wyspach, szczególnie tak młodego zawodnika, wiążę się z pewną taryfą ulgową. Wiadomo jednak, iż McDiarmid imponuje umiejętnościami i potrzebuje on zyskiwać doświadczenia. Jazda w U24 Ekstralidze, SGB Championship + możliwe gościnne starty mu na pewno pomogą. Dorzucam go na listę, aby podkreślić charakter potencjalnego debiutanckiego sezonu.

William Cairns i Cooper Rushen

W ciągu ostatnich miesięcy, biografia i charakterystyka Cairnsa została przybliżona w każdym calu. Korzysta z pomocy Grega Hancocka, jego tata jest właścicielem Leicester Lions, a on sam ma ambitny plan na jazdę w czterech ligach. William Cairns mierzy się z podobnym entuzjazmem, co młody Daniel Bewley. Podobnie jak w przypadku McDiarmida, Stelmet Falubaz wykonał pierwszy krok i zakontraktował żużlowca Poole Pirates. Choć próżno mówić o debiutanckim sezonie, wszyscy kibice Pirates odliczają do dnia 16. urodzin młodego Cairnsa.

Żużel. Duńska mafia wraca do Wybrzeża! Basso ma już choćby ulubioną knajpę w Gdańsku

Żużel. Staszewski dostanie tyle władzy, co w Ostrovii? Mówi o torze i swojej roli

Rushen to odmienna historia, ponieważ on nie mierzy się z tak wielkim entuzjazmem jak Cairns. Jednakże wyniki mówią jasno za siebie. Cooper to mistrz Wielkiej Brytanii w klasie 250cc, a przed nim pierwszy rzeczywisty sezon na 500cc. Leicester Lion Cubs oraz King’s Lynn Young Stars zakontraktowali ambitnego młodzieżowca, więc może on liczyć na poważny start w przyszłość. Nazwisko Rushen powinno znajdować się na szczycie podsumowań listy startów National Development League bądź National Trophy. A od sezonu 2026, na bank zobaczymy go w wyższej lidze.

Dan Thompson i Anders Rowe

Thompson oraz Rowe dołączyli do Toma Brennana jako ci, którym udało się „uciec” z programu „Rising Stars”. Daje to spory prognostyk na przyszły sezon, gdzie obaj dołączyli do naprawdę zacnych zespołów. Dan pozostaje członkiem kadry Ipswich Witches, ale w Championship ścigać się będzie dla Glasgow Tigers. Poprzedni rok można uznać za wyjątkowo udany, a zawsze pozostawał apetyt na coś więcej. W SoN 2 na przeszkodzie stanęła kontuzja, w Terenzano zyskał cenne doświadczenie w eliminacjach do SGP 2, a w lidze został świetnym uzupełnieniem składu Witches. Przebił się on do głównej kadry, co można uznać za spory sukces. Przed nim jeszcze jeden sezon w gronie juniorów, więc pozostaje margines błędu. Jednak jest spora szansa na to, aby ten sezon okazał się przełomowym.

Anders Rowe (N) będzie reprezentował barwy Sheffield Tigers i Poole Pirates

Anders Rowe był cichym bohaterem King’s Lynn Stars w końcowej fazie sezonu, a jednocześnie pomógł Glasgow Tigers przy niedyspozycji Stevena Worralla. Droga Andersa była kręta, ale dzięki problemom sprzętowym Wiktora Lamparta znalazł drogę do debiutu w PGE Ekstralidze. Kibice zapamiętają najpewniej mecz z GKM-em na MotoArenie, gdzie Rowe dawał powody do euforii lokalnym kibicom. W Anglii jechał lepiej z meczu na mecz, a jego powrót do Poole Pirates oznacza jedno – nie dał za wygraną i ma zamiar wykorzystać nadchodzący sezon w jak najlepszy sposób. Wraz z Leonem Flintem będzie decydował o sile Sheffield Tigers w Premiership, co może zostać wyjątkowo udanym eksperymentem.

Lewis Kerr

Zestawienie 34-latka przy tak młodych żużlowcach może wydawać się dziwne, ale Lewi Kerr to poważny przypadek. Jeżdżący na pewnym poziomie Brytyjczyk przez ostatnie lata walczył z urazami, co potem odbijało się na jego wynikach w ligach. Były zawodnik KSM-u Krosno nie otrzymał oferty z najwyższej ligi, a jego los skrzyżował go z Poole Pirates. o ile ma się on gdzie odbudować, to właśnie drużyna z Wimborne Road jest odpowiednim miejscem do uratowania kariery. Może pochwalić się tym Richard Lawson, za pomocą którego Pirates stali się drużyną z czołówki ligi. Kerr zakupił silniki od Jasona Doyle’a i wierzy, iż jego dobra dyspozycja otworzy mu drzwi na powrót do czołowej ligi.

CZYTAJ TAKŻE

Żużel. To jego ostatni dzwonek na karierę w Polsce. „Nigdy nie czułem się lepiej niż teraz”

Żużel. Wielkie zmiany w Łodzi! Oni pomogą Skrzydlewskiemu!

Żużel. Ogromne wyzwanie przed Paluchem. „Będę musiał się spiąć”

Idź do oryginalnego materiału