Żużel. Te przedmioty mogą uratować Stal! Unikatowe i niecodzienne licytacje!

1 miesiąc temu

Klub ebut.pl Stal Gorzów walczy o otrzymanie licencji na sezon 2025 i utrzymanie się na żużlowej mapie Polski. To zadanie bez problemu można zaliczyć do kategorii „Mission Impossible” Gorzowski klub musi zebrać aż 4,5 miliona złotych. W tym mają pomóc licytacje, które są organizowane w celu zwiększenia zainteresowania zbiórką. Oto najciekawsze przedmioty, które można kupić, by wspomóc Stal Gorzów.

Najdroższym przedmiotem dostępnym dla sympatyków Stali i nie tylko jest motocykl marki Harley-Davidson należący do Dariusza Wróbla, pełnomocnika zarządu Stali Gorzów. Jednoślad dostępny jest na licytacji, której cena wywoławcza wynosi 45 000 zł. W momencie przygotowywania artykułu nie znalazł się żaden chętny.

Druga najwyższa kwota na ten moment widnieje przy… instalacji fotowoltaicznej. Jest to nowoczesna instalacja o mocy 5 kW. Według firmy, która jest odpowiedzialna za wystawienie jej na licytację, wartość rynkowa takiego zestawu z montażem wynosi około 20 tysięcy złotych. Podobnie jak w przypadku motocykla, na instalację nie znalazł się jeszcze żaden chętny.

Na licytacji nie mogło zabraknąć przedmiotów, które chwycą za serce sympatyków gorzowskiego klubu. Swój kevlar przekazał m.in. Anders Thomsen. Na ten moment strój Duńczyka kosztuje aż 8500 złotych. Fani z pewnością zainteresują się także srebrnym medalem DMP z 2018 roku. Za taką pamiątkę trzeba będzie zapłacić ponad 2100 złotych.

Nie lada gratką dla kolekcjonerów i zagorzałych fanatyków będzie też historyczna skóra Stali Gorzów. Pochodzi ona z lat 90. XX wieku i jest wystawiana na sprzedaż wraz z plastronem. Cena? Na ten moment wynosi 2001 zł.

Najtańsze przedmioty na licytacji to z kolei proporczyki innych żużlowych klubów. Do zakupu dostępny jest proporczyk ROWu Rybnik oraz Unii Tarnów. Oba przedmioty w momencie przygotowywania artykułu są licytowane za kwotę 50 zł.

Osoby, które chcą wesprzeć Stal, mogą też pokazać się szerszej publiczności poprzez występ w telewizji. Możliwość wzięcia udziału w jednym ze swoich programów na licytację wystawiła bowiem Telewizja Gorzów. Na ten moment najwyższa oferta wynosi 230 złotych.

Do zakończenia licytacji oraz samej zbiórki zostały zaledwie 3 dni. Ten termin nie napawa optymizmem. Na ten moment udało się zebrać jedynie 200 tysięcy złotych, co jest niczym w porównaniu z kwotą, jaka jest potrzebna do spłacenia zobowiązań licencyjnych. Do celu brakuje jeszcze 4,3 miliona złotych.

CZYTAJ TAKŻE

Żużel. Majewski ostro o zbiórce Stali! „To jest obrzydliwe posunięcie”

Żużel. Ryzykował zdrowiem dla dobra klubu i idzie w odstawkę! Były żużlowiec oburzony

REKLAMA, +18

Idź do oryginalnego materiału