To był ich ostatni sezon. Ci zawodnicy skończyli wiek juniora (cz.1)

speedwaynews.pl 5 godzin temu

Olivier Buszkiewicz

Wychowanek Unii Leszno w nie najlepszej komitywie żegnał się z Abramczyk Polonią Bydgoszcz po sezonie 2024. Jak dobrze pamiętamy, było to pokłosiem niezbyt nieudanej fazy play-off, w której podopieczni Tomasza Bajerskiego walczyli o awans do PGE Ekstraligi i ostatecznie dosyć niespodziewanie ulegli Innpro ROW-owi Rybnik. Na zawodnika wylał się wtedy dość spory hejt, a do głosu doszedł choćby jego mechanik – Marcel Kajzer, notabene były zawodnik.

Zmiana otoczenia wydawała się więc najrozsądniejszym wyjściem, więc tak oto Olivier Buszkiewicz trafił do H. Skrzydlewska Orła Łódź, gdzie wiązano z nim dosyć spore nadzieje. Wszak pamiętamy jak chociażby w 2022 roku młodzieżowiec w tamtejszej 2. Lidze Żużlowej na torze w Pile po raz pierwszy w karierze zanotował dwucyfrowy wynik. 21-latek co prawda w tym roku miewał kilka dobrych występów, jednakże nie były one regularne. W sumie w osiemnastu meczach wykręcił średnią równą 1,0 pkt./bieg. Po tym sezonie pożegnał się też z tą drużyną.

Na ten moment nie wiemy nic o jego przyszłości, ale w tym przypadku, w grę mogą wchodzić starty na najniższym poziomie rozgrywkowym, bądź/i U24 Ekstralidze.

Olivier Buszkiewicz

Joe Thompson

Zawodnik o mniejszym kalibrze umiejętności od swojego brata Dana, ścigający się głównie na krajowym podwórku w Wielkiej Brytanii. Swoją karierę rozpoczął w barwach Leicester Lions Cubs w 2019 roku. Miał między innymi duży wkład w wywalczenie National League Knockout Cup w 2019 oraz 2022 roku. Ten rok z kolei w gronie juniorów zwieńczył indywidualnie srebrnym medalem.

W przyszłym sezonie 21-latek będzie już seniorem, jednakże na brak startów z pewnością nie będzie mógł narzekać. Na Wyspach Brytyjskich możliwe jest startowanie na kilku poziomach rozgrywkowych jednocześnie. Doliczając do tego spotkania pucharowe, Joe Thompson powinien mieć napięty harmonogram startów.

Od lewej: Connor Coles, Dan Thompson, Joe Thompson

Sebastian Kössler

21-latek na ten moment tak naprawdę jest jedynym dobrze prosperującym zawodnikiem z Austrii, bowiem w tej chwili za wielu chętnych w tym kraju się nie ściga, mimo otwartych i czynnych dwóch ośrodków w Sankt Johann czy Mureck. Niejednokrotnie Sebastian Kössler startował chociażby w eliminacjach do Grand Prix, Indywidualnych Mistrzostw Europy czy SGP 2 (Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów). W tych ostatnich był choćby raz blisko awansu do głównego cyklu. W 2024 roku na torze we francuskim Mâcon wywalczył 9 punktów (2,3,D,3,1) i zajął szóste miejsce na koniec tego turnieju. Do czołowej czwórki zabrakło więc niewiele. Dodatkowo, ma również za sobą starty w rozgrywkach U24 Ekstraligi, gdzie w latach 2022-2024 reprezentował barwy Motoru Lublin.

Ten rok, jak dla wszystkich młodzieżowca zresztą kończącego 21 lat, miał być przełomowy. Niestety, wszystkie ambitne plany pokrzyżowała kontuzja kręgów, której Kössler doznał w pechowych okolicznościach. W drodze na zawody do Czech pod koniec czerwca, uczestniczył w wypadku samochodowym. Choć początkowo miał wrócić do ścigania po 2-3 miesiącach, udało mu się to dopiero w październiku w Žarnovicy.

W przyszłym sezonie czekają go niewątpliwie nowe wyzwania jako senior, jednakże na pewno nie zamierza rezygnować z jazdy.

Sebastian Kössler
Idź do oryginalnego materiału