Wielu kibiców mogło się zdziwić wchodząc w media społecznościowe we wtorkowe popołudnie. Na Instagramie Artioma Łaguty pojawiło się zdjęcie z bratem Grigorijem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, iż między braćmi od lat panowały chłodne relacje.
To, iż bracia nie mają najlepszych relacji od dawna nie było tajemnicą. Pomimo bardzo dobrych relacji w dzieciństwie, wszystko zmieniło się gdy jeden i drugi stali się profesjonalnymi zawodnikami. Sami żużlowcy nie ukrywali, iż rzadko utrzymują kontakt.
– Kiedyś była fajna relacja. Później wszystko się pozmieniało. Każdy wybrał sobie swoją drogę w sporcie. U nas poukładało się tak, iż rozmawiamy mniej. Patrzę na żużel inaczej niż on. Gadamy tylko jak jesteśmy razem na zawodach, poza torem już nie. Moim zdaniem Grisza wybrał nie na tyle dobrą drogę. Wiem, iż jego było i może jeszcze jest stać na jazdę w Grand Prix i zdobywanie medali. To jest bardzo dobry zawodnik – opowiadał kilka lat temu młodszy z braci w programie „Trzeci Wiraż” na antenie nSport+.
Żużel. Brzytwa Sieraka: Właśnie leci… alfabecik. Żużlowe życzenia na 2025 – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Kto na plus, a kto na minus? Oto 2024 rok w żużlu! (RANKING) – PoBandzie – Portal Sportowy
Znamienne było też to, iż starszy z braci nie pogratulował młodszemu, gdy ten wspiął się na żużlowy szczyt. W 2021 roku Artiom został żużlowym mistrzem świata. Brak gratulacji Grigorij skomentował w rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym: „To jest rodzinna sprawa, to po co na cały świat o takich rzeczach opowiadać i robić zamieszanie?”.
Fanów tym bardziej mogło zdziwić zdjęcie wrzucone w Sylwestra w media społecznościowe. Widzimy na nim uśmiechniętych braci, a także ich dzieci w rodzinnym zdjęciu pod choinką. Zawodnicy życzą nam szczęśliwego 2025 roku. Wygląda na to, iż doszło do symbolicznego pojednania.
Zdjęcie, jak można się domyślać, wywołało różne opinie. Jeden z użytkowników zarzucił mistrzowi świata 2021, iż robi on sobie zdjęcia z bratem popierającym działania Władimira Putina. W większości jednak fani pozytywnie komentowali wpis. Nie brakowało zapytań o powrót jednego z braci do Grand Prix, a drugiego do polskiej ligi.