Żużel. Start z dużymi długami i nowym szefem? Niepokojące wieści z Gniezna

Nie jest tajemnicą, iż Ultrapurt Start ma zaległości wobec zawodników. Dokładnych kwot nie ustalono, gdyż nie wpłynęły jeszcze wszystkie faktury, ale Tomasz Adamski zdradził, iż do uregulowania są wypłaty za kilka meczów, a wysokość nie przekracza miliona złotych. Ponadto nieoficjalnie mówi się, iż Sam Masters czeka na 50 tys. zł za podpis.

Warunek od miasta

Niepewna jest pomoc ze strony miasta. Docierają głosy, iż warunkiem wsparcia jest odejście Radosława Majewskiego. Dyrektor GTM Startu Gniezno nie chciał jednak jak na razie nic komentować.

– Żadne konkrety się jeszcze nie wykrystalizowały, także o niczym nie mogę jeszcze powiedzieć. Rozmowy się odbywają na kilku płaszczyznach i nie chciałbym mówić o konkretnych nazwiskach. Najpierw wszystkie kwestie musimy mieć przedyskutowane w naszym wewnętrznym gronie – powiedział nam Majewski.

Żużel. To on przejmie Start Gniezno? Mówi o długach i przyszłości! (WYWIAD)

Żużel. Prezes Startu szokuje! Przez gnieźnieńskie DNA są skazani na porażkę?!

Nowy kandydat do objęcia sterów w Gnieźnie?

Od momentu rezygnacji Pawła Siwińskiego z funkcji prezesa w Gnieźnie panuje „bezkrólewie”. Według naszych informacji mocnym kandydatem do objęcia sterów jest Grzegorz Jerzyk, czyli jeden ze sponsorów klubu.

– Rozmowy odnośnie przyszłości Startu Gniezno są prowadzone na wielu płaszczyznach. One się odbywają w szerokim kręgu osób, którym zależy na dobru klubu. O realizacji rozmów i planów klub wyda niebawem stosowny komunikat. Nie mogę potwierdzić, ani zaprzeczyć. Tak jak każdemu fanowi żużla z Gniezna zależy, iż klub stanął na nogi i był dumą pierwszej stolicy kraju, natomiast na razie nie mogę udzielić żadnych informacji – skomentował Jerzyk.

Żużel. Były zawodnik wbija szpilkę po dymisji prezesa! „Trzeba było wcześniej”

Kiedy konkrety?

Sympatycy Startu muszą uzbroić się jak na razie w cierpliwość. Dyskusje są prowadzone intensywnie, ale informacje odnośnie zmian w zarządzie i planach klubu poznamy oficjalnie za około 2 tygodnie.

Konkrety powinniśmy przedstawić do końca miesiąca, bo nie ma więcej czasu. On biegnie szybko, więc chcemy konkretów od strony obecnego zarządu, żeby ten klub przystąpił do nowego sezonu na twardych nogach. Myślę, iż to jest kwestia do dwóch tygodni – zdradził Grzegorz Jerzyk.