Żużel. Sprawili sensację i sami w to nie wierzą! Hausl: „Ku*wa, udało się!” (WYWIAD)

6 godzin temu

To był niesamowity wieczór dla Niemiec, prawda?

Tak, to prawda, to niesamowite. Nikt w to nie wierzył – ani ludzie, ani inne kraje nie spodziewały się, iż możemy tu wygrać. My też się tego nie spodziewaliśmy, ale oto jesteśmy.

Niemcy będą dumni.

–Oczywiście, naprawdę. Myślę, iż każdy, kto oglądał, cieszył się razem z nami. A teraz świętujemy.

Żużel. Koszmar Ratajczaka! Są nowe wieści!

Żużel. Polacy okradzeni ze srebra? Dobrucki dosadnie! Czy złożył protest? (WYWIAD)

A co powiedziałeś już po biegu, w kasku?

–Ostatni bieg… to było niesamowite. Start wyszedł trochę lepiej niż w poprzednich. Wyścig z Czechami był perfekcyjny. A co powiedziałem? Myślę, że: „Ku*wa, udało się, stary!”.

Ty i Norick to perfekcyjny duet. On był liderem, a ty dorzuciłeś bardzo ważne punkty.

–Tak, oczywiście, Norick jest liderem. Mogę się od niego bardzo dużo nauczyć. Jechałem za nim, zdobywając punkty. Najważniejsze było ich zbieranie.

Jak oceniasz swój występ?

–Nie wiem, ile dokładnie punktów zdobyłem, ale powiedziałbym, iż dobrze. Może nie tak, jak się spodziewałem, ale w porządku.

Żużel. Skandal na SoN? Wszyscy spóźnili się na start! (WIDEO)

Czy cieszyłeś się tym wieczorem na Motoarenie?

–Tak, bardzo mi się podobało. Stadion jest piękny. Byłem tu w tym roku i w zeszłym, choćby tu biwakowałem. Stadion jest perfekcyjny.

Widać, iż świetnie idzie ci jazda przy krawężniku. Lubisz taki styl?

–Nie wiem, ale tak jak na Speedway Campie – dużo się tu nauczyłem. Tor jest świetnie przygotowany, a ja zawsze wybieram wewnętrzną ścieżkę.

Dziękuję i gratuluję.

–Dziękuję bardzo.

Rozmawiał: NIKODEM KAMIŃSKI

Idź do oryginalnego materiału