3 godzin temu
Jesień w żużlu to dobry czas na wszelkiego rodzaju podsumowania. W PGE Ekstralidze drużynowo najlepsi byli zawodnicy z Lublina, natomiast indywidualnie Artiom Łaguta. Na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej triumfował Innpro ROW Rybnik, a do końcowego sukcesu poprowadził ich fenomenalny Brady Kurtz. Jak prezentują się pozostałe statystyki?
Przed rozpoczęciem sezonu 2024 wielu ekspertów wskazywało na Abramczyk Polonię czy Arged Malesę jako głównych faworytów do awansu. Wszystkich pogodził Innpro ROW Rybnik, który pojedzie w PGE Ekstralidze pierwszy raz od 2020 roku. Jednym z ojców sukcesu był Brady Kurtz, który był zdecydowanym liderem drużyny i to od niego należy zacząć zestawienie najlepszych zawodników sezonu.
Najlepszy zawodnik pod względem średniej – Brady Kurtz
Australijczyk okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem całej ligi. Wykręcił średnią 2,402 punktu na bieg. Od początku rozgrywek był bardzo pewnym punktem swojej drużyny. Nie zatrzymała go choćby kontuzja, która wykluczyła go z jednego spotkania. Istniało zagrożenie, iż Kurtz będzie musiał przedwcześnie zakończyć sezon. Na szczęście zawodnik klubu z Rybnika wrócił i cieszył kibiców swoją jazdą. Tylko raz zakończył mecz ze zdobyczą mniejszą niż 10. Świetnie radził sobie na torze w Rybniku. Na własnym owalu zanotował średnią 2,694. Przez całe rozgrywki u siebie tylko raz dojechał do mety jako ostatni. To właśnie jego komplet w pierwszym meczu finału znacznie przyczynił się do końcowego sukcesu. Bezsprzecznie najlepszy sezon w karierze 28-latka.
Najlepszy Polak – Krzysztof Buczkowski
Powrót do Bydgoszczy był bardzo udany w wykonaniu wychowanka GKM-u Grudziądz. 38-latek osiągnął średnią 2,351 punktu na bieg, co stanowi jego najlepszy wynik odkąd zszedł na zaplecze PGE Ekstraligi. Już poprzednie rozgrywki w barwach Falubazu Zielona Góra były świetne dla „Buczka”, jednak ten sezon okazał się jeszcze lepszy. Szczególnie imponująco wyglądał na swoim torze, gdzie miał średnią 2,696, co stanowi najlepszy rezultat w lidze. Wygrał 34 biegi z 46 startów. Co interesujące Buczkowski w Bydgoszczy nie dojechał do mety na innym miejscu niż pierwsze lub drugie. Jedyny bieg, w którym nie zapunktował zakończył się wykluczeniem. Dzięki takim wynikom Abramczyk Polonia dominowała na własnym owalu.
Żużel. Fatalne wieści. Dilger ze złamanym kręgosłupem!
Żużel. Glasgow chce ugościć najlepszych. Poczynią wielką inwestycje!
Najlepszy junior – Sebastian Szostak
Wychowanek klubu z Ostrowa pokazał się z bardzo dobrej strony w swoim ostatnim sezonie juniorskim. Średnio zdobywał 1,653 punktu na bieg i okazał się najlepszym młodzieżowcem na zapleczu PGE Ekstraligi. W jego przypadku nie widać wyraźnej dysproporcji pomiędzy startami na wyjeździe, a u siebie. Szczególnie imponująco wyglądała końcówka sezonu (nie licząc półfinału w Bydgoszczy). Wówczas Szostak zdobywał kolejno 10+2, 10+1 i 10+1. Dalsze występy oraz szansę na medal SGP 2 przekreśliła kontuzja, która przedwcześnie zakończyła sezon 21-latka.
Najlepszy zawodnik U24 – Tim Soerensen
Przed sezonem Abramczyk Polonia postawiła na Duńczyka i ta decyzja okazała się trafna. Soerensen wykręcił średnią 1,783 punktu na bieg, co jest najlepszym wynikiem spośród zawodników U24. 24-latek podobnie jak większość jego kolegów z drużyny lepiej radził sobie na własnym torze. W Bydgoszczy notował średnią 1,957. Najlepszy mecz odjechał przeciwko Innpro ROW-owi Rybnik w 6. kolejce. Wówczas pomylił się tylko w pierwszym biegu, a w kolejnych 4 był niepokonany. Dla Duńczyka był to ostatni sezon jako zawodnik U24, dlatego mimo solidnego sezonu opuścił Abramczyk Polonię.
Najwięcej bonusów – Mateusz Szczepaniak
Polak był bardzo solidnym punktem swojej drużyny. Kapitan Abramczyk Polonii dobrze punktował, a dodatkowo okazał się najlepszym zawodnikiem pod względem bonusów. W całym sezonie zdobył ich 27. Więcej (16) zanotował na torze w Bydgoszczy. Bonusową klasyfikację zdominowali zawodnicy „Gryfów” drugie miejsce zajął Andreas Lyager (23), a czwarte Kai Huckenbeck (21).
REKLAMA, +18
