Tuż przed fazą play-off ekipa z Torunia otrzymała zimny prysznic. Ekipa Piotra Barona jechała na Stadion Olimpijski z dużymi nadziejami, a przegrała aż 34:56. Sajfutdinow spisał się najlepiej w zespole, ale postawa pozostałych Aniołów była daleka od dobrej.
– Ja o tym meczu już nie pamiętam. To, co przetestowałem zostało zapisane i postaram się już błędu z 13. biegu nie popełnić w następnym spotkaniu. Do pierwszego meczu play off odjechałem trzy mecze w Anglii, więc nie było co rozpamiętywać. Musiałem się skupić na kolejnych spotkaniach – tłumaczy Emil Sajfutdinow.
Żużel. Żyto o 300 procentach na Falubaz, złości na Pedersena i składzie na W69 (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. To on zastąpi Hampela w Falubazie? Przestrzega przed tym ruchem! – PoBandzie – Portal Sportowy
Sajfutdinow o twierdzy na Motoarenie
Przez cały sezon zespół z Grodu Kopernika udowadniał, iż bardzo dobrze czuje się na swoim torze. Na Motoarenie Pres wygrał wszystkie spotkania. Na ich terenie poległ choćby Orlen Oil Motor Lublin. W niedzielę domowy obiekt również ma sprzyjać torunianom.
– Mam ogromną nadzieję, iż tak właśnie będzie. Wygrana należy się szczególnie naszym kibicom, którzy w tym sezonie są niesamowici i zapełniają stadion na każdym meczu prawie w stu procentach. Dopingują nas przez całe mecze, a my staramy się robić dobre widowisko. Jak będziemy mieli dużo szczęścia i prędkości, to nasza twierdza powinna pozostać nie zdobyta. Oby tak było – komentuje piąty najskuteczniejszy zawodnik PGE Ekstraligi.
Żużel. Ogranie juniora cenniejsze od… mijanki na kresce? O Funduszu „Abstrakcyjności” (KOMENTARZ) – PoBandzie – Portal Sportowy
Nie brak głosów, iż zespoły z Torunia i Wrocławia dysponują podobną siłą rażenia. Nie brak opinii wskazujących na to, iż wszystko może rozstrzygać się aż do 30. biegu w dwumeczu. Czy takiego scenariusza spodziewa się 35-latek?
– Wszystkie mecze w play off to wielkie hity. To jest już inna historia i każdy dokłada trochę ekstra od siebie. Przygotowujemy się najlepiej jak umiemy postaramy się nie czego nie przeoczyć, a jaki wynik tego dwumeczu będzie, to zobaczymy na koniec 15. biegu we Wrocławiu. Bardzo bym się cieszył gdybym mógł po raz kolejny pojechać w Polsce w finale, ale do tego jeszcze daleka droga – podsumowuje Sajfutdinow.