3 godzin temu
Od kilku dni znany jest już skład Innpro ROW-u Rybnik na sezon 2025. Ekipa 12-krotnych mistrzów Polski zbudowała skład złożony z zawodników dostępnych na rynku i gwałtownie została wskazana jako ta, która jest głównym kandydatem do spadku z PGE Ekstraligi. Rybniczan tak gwałtownie nie skreślałby Jacek Frątczak. Zdaniem eksperta kluczową rolę w nadchodzących zmaganiach może odegrać zmieniony system rozgrywek.
Rybniczanie postawili na zawodników mających ekstraligowe doświadczenie, ale nie udało im się wyciągnąć żadnej czołowej gwiazdy ligi. gwałtownie zaczęto tę drużynę porównywać chociażby do Arged Malesy Ostrów Wielkopolski, czyli beniaminka z sezonu 2022, który zakończył rozgrywki bez choćby jednego punktu na koncie. Po 14 porażkach ostrowianie pożegnali się z PGE Ekstraligą.
– Ja uważam, iż duże punkty ligowe ROW zgarnie na własnym torze. Trudno sobie wyobrazić wygraną rybniczan na wyjeździe, bo w PGE Ekstralidze jest to trudne, a co dopiero dla beniaminka szytego przez Krzysztofa Mrozka na miarę naszych możliwości. Najważniejsza kwestia jest jednak taka, iż nie ma co porównywać sytuacji tych dwóch drużyn, bo mamy zupełnie nowy regulamin. Co innego trzeba zrobić, aby się utrzymać – mówi Jacek Frątczak.
Żużel. Konflikt Włókniarza z gwiazdami skończy się w Trybunale? istotny głos w sprawie! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Pedersen mówi o wyborze ROW-u! „Sprawy z Chrisem były 12 lat temu!” (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
Według nowych przepisów, po rundzie zasadniczej tabela zostanie podzielona na dwie części. Górna czwórka zmierzy się ze sobą w półfinałach. Zespoły z miejsc 5-8 także pojadą w dwumeczach. Zwycięzcy zajmą pozycje 5-6, a przegrani stoczą rywalizację o to, kto pojedzie w barażu, a kto spadnie do Metalkas 2. Ekstraligi.
– Poprzez podzielenie ligi po fazie zasadniczej na dwie czwórki będzie to wyglądało zupełnie inaczej. Oczywiście wchodzi regulamin medyczny, będzie można zastępować kontuzjowanych zawodników, ale moim zdaniem teraz wzrasta zapotrzebowanie na szczęście. Ważne, aby w tej końcówce mieć zdrowych zawodników, będących w formie. Bycie równym przez cały sezon ma już mniejsze znaczenie niż wcześniej, bo po 14. kolejkach się nie spada – argumentuje były menadżer klubów żużlowych.
Jest możliwy zatem taki scenariusz, w którym zespół wybitnie zaprezentuje się na swoim torze w jednym spotkaniu i zapewni sobie miejsce w PGE Ekstralidze na kolejny sezon. Ważne będzie zatem to, aby zawodnicy ROW-u na najważniejsze mecze mieli swój tor opanowany do perfekcji. Wspominał o tym w rozmowie z nami Nicki Pedersen.
Żużel. Przyszłość Orła zagrożona? Chodzi o stadion – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Pludra o transferze do ROW-u, jeździe z Holderem i ważnej roli trenera (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
– Regulamin sprzyja beniaminkowi. Ten stres meczowy będzie początkowo znacznie mniejszy, a ja sam przekonałem się, iż ten komfort psychiczny odgrywa znaczącą rolę i sprzyja pracy organicznej. Nie będziemy mieli takiej historii, iż każdy mecz dla ROW-u będzie meczem o życie. Rybniczanie będą mieli czas na dopasowanie się do swojego toru, przygotowanie odpowiedniej nawierzchni i zbudowanie na niej formy. W żużlu czas jest sprzymierzeńcem. Będziemy obserwować zupełnie nową rzeczywistość, jeżeli chodzi o beniaminka. Przy nowym systemie można przegrać wszystkie mecze w rundzie zasadniczej i się utrzymać. Każdy kolejny mecz nie przybliża do spadku i zmienia kilka – podsumowuje Jacek Frątczak.
Przypomnijmy, iż niemal identyczny regulamin od sezonu 2025 będzie obowiązywał w Metalkas 2. Ekstralidze. Tam odbędą się dwa mecze mniej, bo przegrane zespoły po półfinałach nie będą rywalizować o trzecie miejsce. Przegrany meczu o 7. miejsce natomiast nie pojedzie barażu z ekipą z Krajowej Ligi Żużlowej tylko utrzyma się w lidze.
