3 godzin temu
W niedzielny wieczór w Gorzowie wszystko runęło jak domek z kart. Zamiast zastanawiać się nad składem Stali Gorzów na sezon 2026, w mieście nad Wartą drżą o utrzymanie. Dużym kłopotem jest konieczność odjechania kolejnych czterech spotkań. Koszty dramatycznie wzrosły, bo gorzowianie nastawiali się na zakończenie rywalizacji o pozostanie w PGE Ekstralidze na pierwszym dwumeczu.
Żużel. Szokujący list do prezydenta Gorzowa! Stal chce… wziąć kredyt?! – PoBandzie – Portal Sportowy
Oliwy do ognia dolał list Pana Tomasza Stefaniaka. Według niego zawodnicy klubu z Gorzowa nie otrzymują swoich wypłat. Długi Stali mają sięgać ponad milion złotych i działacze mieli wpaść na pomysł zaciągnięcia kredytu. Jak do sytuacji ustosunkowuje się prezydent Jacek Wójcicki?
– Byliśmy gotowi na to, iż wygramy w dwumeczu z Częstochową i do tego momentu była zrobiona kalkulacja na funkcjonowanie klubu. Przed nami, niestety zawodnicy tutaj się nie popisali i z przykrością to mówię, kolejne zawody. Takie cztery odjechane mecze, to jedni mówią 1,5 miliona, drudzy mówią 2 miliony kosztów dla klubu. W związku z tym, o ile wiemy, iż takie koszty będą, to należałoby już myśleć o tym skąd i jak pokryć te wydatki. Będą jeszcze określone środki z transmisji, trzeba to dobrze przeliczyć – mówi Wójcicki na antenie Radia Gorzów.
– W mojej ocenie w tej chwili sytuacja jest stabilna, ale wymagająca uwagi i kontroli, stąd sugestia co do restrukturyzacji. My nieraz w podmiotach zależnych, w spółkach czy w spółkach córkach miejskich dokonywaliśmy restrukturyzacji, to jest normalny proces – dodaje.
Żużel. Mamy głos z Rady Miasta nt. Stali! „Trzeba w końcu powiedzieć „dość”” – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Przedpełski mówi o zmianie klubu. „Mam ambicje by jeździć w PGE Ekstralidze” – PoBandzie – Portal Sportowy
Wiadomo już jednak, iż na pomysł restrukturyzacji nieprzychylnie patrzą władze PGE Ekstraligi. Szefom rozgrywek skończyła się cierpliwość po ubiegłorocznych wydarzeniach. Wielu już wtedy mówiło, iż klub nie powinien zostać dopuszczony do rozgrywek i wróżyło scenariusz, który powoli zaczyna się realizować.
– Myślę, iż Klub Stal Gorzów jest jednym z lepiej wypłacających wynagrodzenia zawodnikom. To jest oczywiście w samorządzie niedopuszczalne, ale tak w sporcie żużlowym jest, iż bardzo często te pieniądze przychodzą na koniec sezonu właśnie po rozliczeniach i różnego rodzaju dopływach środków – komentuje prezydent miasta.
Żużel. Paluch dosadnie po klęsce z Włókniarzem! „Ja to wiem, iż się utrzymamy!” – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Pawlicki modlił się między biegami w Gorzowie. „Teraz czas na zimne piwko!” (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
– o ile zrestrukturyzujemy, o ile porozumiemy się, iż można pewne zaległości prolongować, można je w części umorzyć, to sytuacja staje się stabilna. To jest moja opinia, oczywiście wygłosiłem ją po tym jak dowiedziałem się jaka jest bieżąca sytuacja w klubie. Zobaczymy jakie zarząd podejmie decyzję – kontynuuje.
Wiele wskazuje na to, iż końcówka sezonu znów będzie bardzo gorąca dla kibiców gorzowskiej Stali. Znów poza wynikami sportowymi muszą oni zastanawiać się nad przyszłością klubu.
– Pamiętajmy, iż dzisiaj wśród udziałowców są bardzo poważani ludzie biznesu, którzy włożyli tutaj swoje ogromne pieniądze. o ile choćby złoży się wniosek do sądu o restrukturyzację, zawsze go można wycofać, o ile okaże się, iż ta restrukturyzacja nie jest potrzebna. Z punktu widzenia mieszkańców, kibiców uważam, iż to było po prostu fair – zaznaczył Jacek Wójcicki.
Sytuacja w gorzowskim klubie wygląda na nieciekawą, a już za chwile zespół odjedzie najważniejsze spotkania. W piątek żółto-niebiescy rozpoczną dwumecz z Innpro ROW-em Rybnik o prawo jazdy w starciu barażowym. Zwycięzca spotka się z Fogo Unią Leszno lub Abramczyk Polonią Bydgoszcz.
