Kontuzje w tym roku nie omijają zawodników Texom Stali Rzeszów. Już przed rozpoczęciem zmagań ligowych mocno ucierpiał Tai Woffinden. O zdrowie Brytyjczyka żyła cała żużlowa społeczność, a dzisiaj prezes drużyny z województwa podkarpackiego poinformował, iż trzykrotny indywidualny mistrz świata raczej w tym roku nie wróci już na tor.
Przypomnijmy, iż Woffinden ucierpiał podczas sparingowego spotkania w Krośnie. Brytyjczyk po starcie walczył o pozycję z dwoma młodzieżowcami. Zawodnicy sczepili się motocyklami i wpadli w dmuchaną bandę na pierwszym łuku. Juniorzy podnieśli się z toru o własnych siłach, ale za to gorzej było z Taiem, który został przetransportowany do szpitala helikopterem.
Żużel. Cieślak mówi o transferze Kubery do Falubazu! To mu się nie podoba!
Żużel. Doyle pokazał twarz po wypadku! Żartuje na lotnisku!
Trzykrotny indywidualny mistrz świata stracił już znaczną część sezonu 2024 i wszystko wskazuje na to, iż tegoroczne rozgrywki będzie musiał odpuścić w całości. Prezes Texom Stali Rzeszów opowiedział o postępach rehabilitacji, ale fani Żurawi nie mają spodziewać się powrotu zawodnika, który miał być liderem zespołu.
– Zacznijmy od Taia. Nie jest zdolny. Postępy w rehabilitacji są duże, ale raczej nie spodziewałbym się jego powrotu na tor w tym roku. Tak do tego podejdźmy i każdy będzie spokojniejszy o to, iż wiemy na czym stoimy. jeżeli wystartuje w tym roku, to byłoby super, ale raczej się na to nie nastawiajmy – mówi nam Michał Drymajło.
Żużel. Klub rozdaje… bilety na Grand Prix?! Zaskakująca akcja!
W ostatnim czasie urazów nabawili się również inni stranieri rzeszowskiej Stali. David Bellego i Jacob Thorssell po upadkach musieli odpocząć kilka dni, ale na szczęście obaj są już zdolni do jazdy. Działacze sprowadzili jednak do zespołu Nicolaia Klindta, więc Francuz i Szwed muszą walczyć o miejsce w składzie.
– o ile chodzi o Jacoba, to we wtorek jechał w lidze szwedzkiej i zdobył 9 punktów. Wszystko jest już z nim w porządku i normalnie startuje. David też jest zdolny po tym wypadku. Startował we Francji i zajął tam 3 miejsce. Też jest zdolny i gotowy, a kto pojedzie w meczu, to zadecyduje sztab szkoleniowy – powiedział Michał Drymajło.