2 godzin temu
Fogo Unia Leszno po wymagającym sezonie wraca do elity. Jednym z motorów tego sukcesu okazał się Kacper Mania, młody żużlowiec uznawany za jeden z największych młodych talentów. Junior zabrał głos, opowiadając nie tylko o swojej przyszłości, ale także o elementach, które zamierza poprawić oraz o tym, jak planuje przygotować się do rywalizacji na najwyższym poziomie. Co więcej, zdradził również swój osobisty cel na nadchodzący rok!
Dla Manii był to debiutancki sezon ligowy, pełen nowych doświadczeń i sportowych wyzwań. Choć dopiero stawia pierwsze kroki w poważnym żużlu, już musiał zmierzyć się z ogromną presją. Sam przyznaje, iż podczas finałowego starcia z Abramczyk Polonią Bydgoszcz towarzyszył mu duży stres.
– Wiadomo, iż finał to trochę inne emocje, coś zupełnie innego buzowało w środku… Na pewno stres był, zwłaszcza iż to był mój pierwszy sezon w życiu, a od razu złoty medal. Bardzo się z tego cieszę, dałem z siebie wszystko i… udało się – zdradza Mania.
Żużel. To on przejmie Start Gniezno? Mówi o długach i przyszłości! (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
Miniony sezon był dla niego niezwykle udany, ponieważ zakończył rozgrywki Metalkas 2. Ekstraligi ze średnią 1,621 pkt na bieg. To wynik, który jak na debiutanta robi duże wrażenie. Sam jednak podchodzi do niego z chłodną głową. Co więcej, otwarcie zdradza, nad jakimi elementem zamierza pracować.
– Na pewno sporo się nauczyłem. Wiele błędów, mnóstwo wniosków, które trzeba wyciągnąć przez zimę. Teraz będziemy walczyć w Ekstralidze i mam nadzieję, iż będzie podobnie. A co mam do poprawy? Przede wszystkim powtarzalność. Mam jeszcze sporo do poprawy w tej kwestii. Wiem, iż mogę, mam dobry sprzęt, ale powtarzalność jest kluczowa w tym sporcie – żeby pomóc drużynie, poprawić swoją średnią, a także żeby indywidualnie wyglądało to coraz lepiej – mówi młody Byk.
Żużel. Skończy karierę w Unii?! „Odjedziemy jeszcze razem niejeden sezon” – PoBandzie – Portal Sportowy
Junior ma aktualny kontrakt na przyszły rok z Fogo Unią Leszno, zatem to pewne, iż spróbuje swoich sił w PGE Ekstralidze. To będzie dla niego trudne wyzwanie, któremu zamierza się postawić. Zakłada sobie pewien cel.
– Na pewno zimę przepracuję jeszcze mocniej niż w tym roku. Przygotuję się dwa razy lepiej, dam z siebie wszystko, 1000%. Jakie cele na nowy sezon? Chcę, żeby był jeszcze lepszy niż ten. Nie chcę nakładać na siebie presji, ale bardzo zależy mi, żeby rozwijać umiejętności, pokazywać dojrzałość na torze i przede wszystkim nauczyć się tej powtarzalność – kończy.
