Żużel. Odkrył kulisy rozstania Protasiewicza i Falubazu?! Mocne słowa

3 godzin temu

Kubicki, w czasach swojej prezydentury, hojnie wspierał Falubaz. Bardzo często zabierał głos także na temat bieżących spraw. Nie inaczej jest teraz, gdy Protasiewicz podjął decyzję o odejściu. Były prezydent od lat był wielkim orędownikiem pracy legendy na rzecz zielonogórskiego klubu i bronił go jak lew.

PSŻ Poznań ma nowego zawodnika. Transfer z PGE Ekstraligi

Polonia ma plan na Metalkas 2. Ekstraligę? Prezes przemówił po sukcesie (WYWIAD)

-TO JUŻ JEST KONIEC… Czasami naprawdę brakuje słów. Ale jak to w Zielonej Górze bywa, człowiek myśli, iż już widział wszystko, a tu bach, niespodzianka. Piotr Protasiewicz kończy swoją przygodę w Falubazie. Dzięki za lata pracy, dzięki za serducho, które biło dla tego klubu. Takie osoby zawsze zostawiają ślad i w drużynie, i w pamięci kibiców. Bez Ciebie nie byłoby tego co jest teraz, dałeś Klubowi i miastu całego siebie, wszystko co miałeś – czytamy na profilu Kubickiego.

PSŻ Poznań z dużym transferem! Skład dopięty, biorą najlepszego w lidze!

Jepsen Jensen zagrozi Zmarzlikowi? Może być „czarnym koniem” w Grand Prix (ANALIZA)

Następnie były prezydent zwrócił się do… swojego następcy. – Ale wiecie co? Smutek smutkiem, a ja napiszę wprost: Panie Prezydencie Pabierowski, to była zła decyzja. Tak po prostu. I żadne PR-owe gadki, iż „tak musiało być”, mnie nie przekonają. Ja bym się na coś takiego nigdy nie zgodził! I nie będę pisać więcej … Bo nie buduje się drużyny, nie daje się ludziom nadziei, a potem nagle… koniec. Falubaz to legenda, to emocje, to my, to Zielona Góra. I każdy, kto podejmuje decyzje, powinien o tym pamiętać. Piotrze, powodzenia dalej, a my, kibice, będziemy zawsze z Tobą. Bo u nas jedno jest pewne – Falubaz w sercu na zawsze – podkreślił.

Protasiewicz w roli działacza doprowadził Falubaz – najpierw do awansu (wygrywając wszystkie mecze), a następnie do utrzymania się w PGE Ekstralidze. Trzeci sezon był już mniej udany. Po raz pierwszy nie udało się mu zrealizować celu – brak fazy play-off w Zielonej Górze przyjęto z ogromnym rozczarowaniem. Niepocieszony tym faktem był choćby właściciel Stanisław Bieńkowski.

Protasiewicza łączy się z zastąpieniem trenera Dariusza Śledzia w Betard Sparcie Wrocław.

To koniec Pedersena?! Druzgocąca statystyka

Trzecia katastrofa Mrozka. ROW Rybnik spadł z PGE Ekstraligi!

Idź do oryginalnego materiału