Do piątkowego spotkania z H. Skrzydlewska Orłem Łódź klub z Ostrowa przystąpił bez dwóch najlepszych zawodników, którzy leczą kontuzje. Nie przeszkodziło to im jednak w wysokim zwycięstwie na Moto Arenie, dzięki czemu opuścili ostatnie miejsce w tabeli Metalkas 2. Ekstraligi.
Żużel. Spiker prowokował rywali? Odpowiedzieli w najlepszy możliwy sposób!
Żużel. Włókniarz osłabiony w play-down? Trener mówi o powrocie zawodników
Jednym z bohaterów był Norbert Krakowiak, który uzbierał 11 „oczek” i bonus. Polak po słabym początku sezonu stracił miejsce w składzie na rzecz Grzegorza Walaska, ale niewykluczone, iż gdy Luke Becker i Frederik Jakobsen będą już zdolni do jazdy, to wychowanek Ostrovii pozostanie w kadrze meczowej.
Żużel. Zdążył wrócić z wakacji, a nie pojedzie. Pogoda górą
Do ścigania powrócił 26 czerwca, gdy Moonfin Malesa ścigała się w Bydgoszczy. Już wtedy pokazał, iż jest w dużo lepszej formie niż w pierwszych spotkaniach. Jego plecy oglądali m.in. Szymon Woźniak i Tom Brennan. Niedługo później w Lesznie również udanie rozpoczął zawody, a następnie przyznał, iż kontuzja uniemożliwiła mu ściganie się na pełnych obrotach.
– jeżeli chodzi o mecz z Unią Leszno, to niestety tor zrobił się wymagający, dziurawy troszkę i z moją obecną kontuzją jest niemożliwe jeździć na 100% w takich warunkach. Pracuję dużo mentalnie w tym sezonie. Wróciłem do współpracy z psychologiem. Na pewno to jest część problemów. Staram się cały czas dopieszczać elementy, które nie funkcjonują – powiedział Norbert Krakowiak w mediach klubowych.
Żużel. Niepokojące doniesienia! Ważnej umowy dla Unii… nie było?!
W Łodzi pokazał już swój pełen potencjał. Był niemal nie do zatrzymania i poprowadził swój zespół do zwycięstwa. Nie ukrywa, iż brak liderów dał reszcie drużyny dodatkowe siły.
– Dla mnie i dla całej drużyny był to bardzo fajny dzień. Myślę, iż czasami te momenty, gdzie wypadają liderzy, powodują, iż jakieś dodatkowe siły wstępują w resztę zawodników. Wszystko nam się poukładało. Bardzo fajnie, iż wywozimy wysokie zwycięstwo. Szkoda, iż tak późno, ale sezon się nie kończy, więc na pewno będziemy chcieli to podtrzymać.