W niedzielę poznamy nowego Drużynowego Mistrza Polski! W decydującym starciu Orlen Oil Motor Lublin podejmie u siebie KS Toruń. „Koziołki” mają przed sobą olbrzymie wyzwanie – muszą odrobić przewagę, której w historii finałów Ekstraligi jeszcze nigdy nie udało się odrobić.
Pierwsze spotkanie padło łupem „Aniołów”, wygrali aż 54:36. Aby sięgnąć po złoto, drużyna Piotra Barona musi w rewanżu zdobyć co najmniej 37 punktów. Zdaniem eksperta żużlowego Adriana Miedzińskiego, to właśnie KS Toruń ma największe szanse na tytuł w tym sezonie.
– Według mnie przewaga Torunia jest naprawdę komfortowa. To historyczna sytuacja, żaden zespół wcześniej w finale nie osiągnął aż 18 punktów przewagi. Oczywiście w sporcie nigdy nie ma nic pewnego, ale odrobienie takiej straty wymagałoby, żeby wszyscy zawodnicy Lublina zagrali idealnie. To naprawdę trudne do wykonania. Dlatego ja stawiam na Toruń – mogą elastycznie rotować zawodnikami, dawać rezerwy taktyczne liderom, chronić przewagę punktową i tym samym kontrolować sytuację. Moim zdaniem Toruń jest bliżej złota niż Lublin – stawia popularny „Miedziak”.
Żużel. Polacy rządzą żużlowym światem! To dopiero dziewiąty taki przypadek w historii! – PoBandzie – Portal Sportowy
Seniorzy kluczem
Kluczowym czynnikiem dla wyniku rewanżu będzie postawa seniorów gości: Emila Sajfutdinova, Patryka Dudka, Roberta Lamberta i Mikkela Michelsena. Według byłego żużlowca, to właśnie oni prezentują lepszą formę i mogą przesądzić o losach złota.
– Kluczem dla Torunia będą seniorzy. Juniorzy, choć mogą dołożyć cenne punkty, są bardzo młodzi i nie można na nich opierać walki o medale. Wszystko spoczywa na barkach doświadczonych zawodników, którzy w większości mają dobry, a niektórzy choćby życiowy sezon. Patrząc na końcówkę sezonu i formę zespołów, Toruń prezentuje się stabilniej. W Lublinie poza Bartoszem Zmarzlikiem, który tradycyjnie świetnie sobie radzi, reszta składu potrafi mieć wahania formy. To jest zdecydowanie na plus dla Torunia. Oczywiście Lublin ma atut własnego toru, ale w tej chwili trudno powiedzieć, żeby byli tak pewni siebie jak w okresie zasadniczym – tłumaczy.
Żużel. „Hej Mrozek, koniec obietnic! Kibice ROW-u protestowali w Rybniku! – PoBandzie – Portal Sportowy
Finał PGE Ekstraligi odbędzie się 28 września o godzinie 19:30 i będzie transmitowany na Canal+