Nicki Pedersen jest w tym sezonie bardzo barwną postacią. Duńczyk wywołuje wiele kontrowersji, a do jego zachowania odniósł się Mikkel Michelsen, który współpracuje z nim w kadrze reprezentacji Danii.
W tym roku dużo kontrowersji wywołuje zachowanie Nickiego Pedersena na torach PGE Ekstraligi. Wielokrotnie dochodziło do spięć z jego udziałem w parku maszyn, a zdarzyło się nawet, iż intencjonalnie nie dojechał do mety, przez co rywal nie otrzymał punktu bonusowego.
Żużel. Lebiediew wkurzony na Pedersena. „Naraża siebie i innych na kontuzje”
Żużel. Pedersen znów dał o sobie znać! Pokazał kibicowi środkowy palec
48-latek jest aktualnie szkoleniowcem reprezentacji Danii, w związku z czym ma stały kontakt z innymi zawodnikami. Mikkel Michelsen był gościem Magazynu PGE Ekstraligi na antenie Eleven Sports. Został więc zapytany o relacje z Nickim.
– Mamy naprawdę bardzo bliskie relacje poza torem. Oczywiście jest on również trenerem reprezentacji narodowej. Wielokrotnie powtarzałem, iż moim zdaniem bardziej korzystamy na tym, iż został trenerem, ponieważ przez cały czas widzimy, kiedy oglądamy mecze, jak bardzo jest podekscytowany i zmotywowany – powiedział z uśmiechem.
Żużel. Prawda Pedersena na temat afer w ROW-ie Rybnik! „Jestem rozczarowany”
Michelsen jest jednak pod wrażeniem motywacji Pedersena. Stwierdził, iż może być to powodem częstych rotacji w Innpro ROW-ie Rybnik.
– Nie traci pasji mimo upływu lat. Niesamowite jak on kocha sport, jest perfekcjonistą. Chce wygrywać za każdym razem i ma silną osobowość. Myślę, iż to również jedna z rzeczy, które widzieliśmy w tym roku w Rybniku i jeden z powodów, dla których w drużynie było tak wiele rotacji – zakończył lider Pres Toruń.