Żużel. Lindbaeck wróci do żużla w nowej roli? To byłby prawdziwy hit!

3 godzin temu

Lindbaeck za pośrednictwem Instagrama poinformował, iż chętnie rozpocząłby współprace z jakimś zawodnikiem lub drużyną. Oferuje usługi menedżerskie. – Cześć. jeżeli ktoś szuka menedżera lub koordynatora zespołu, chętnie się tym zajmę. Wyślij mi prywatną wiadomość, żebyśmy mogli porozmawiać. Pozdrawiam – napisał w mediach społecznościowych.

Wszyscy, którzy znają Antonio mogą być tą informacją nieco zdziwieni. Szwed ze względu na swój ekstrawagancki sposób bycia nie pasuje do profilu menedżera – byłego żużlowca, który został zakorzeniony w ostatnich latach. W przeszłości pracował zresztą z Philipem Hellstroemem-Bangsem, ale panowie mocno się kłócili przez co na dłuższą metę korzyści z takiego układu były po prostu niemożliwe.

Powrót Szweda do żużla byłby jednak z pewnością czymś niezwykle ciekawym. Lindbaeck słynął z unikalnego, „luzackiego” stylu bycia. Podobnie zachowywał się także na torze. Miał ogromny talent, którego wydaje się, iż w pełni nie wykorzystał. Na drodze stawały różnego rodzaju afery oraz problemy, choćby alkoholowe czy dopingowe. W Polsce jeździł dla wielu klubów, a najbardziej udany okres przypada na czas spędzony w GKM-ie Grudziądz (2016-2019). Swego czasu solidnie spisywał się także w cyklu Grand Prix. W trakcie swojej kariery wygrał trzy rundy, a łącznie na podium stawał aż trzynastokrotnie. Potrafił zagrozić ścisłej żużlowej czołówce, chociaż na stałe nigdy w niej nie zagościł.

Żużel. Ekstraliga powinna wprowadzić tę zmianę? To byłby dodatkowy przywilej!

Żużel. interesujące nazwiska wolne na rynku! Kto ich zgarnie?

Lindbaeck to barwna postać, którą kibice na całym świecie chętnie zobaczyliby ponownie w speedwayu, choćby z czystej ciekawości jak sprawdziłby się w innej roli.

Idź do oryginalnego materiału