Żużel. Kurtz nie składa broni. „Powalczę o kolejne zwycięstwo”

4 godzin temu

Już dziś o 19:00 czeka nas kolejna runda cyklu Speedway Grand Prix. 2 tygodnie temu w Gorzowie Wielkopolskim najlepszy okazał się Brady Kurtz, który wciąż ma chęć, by dogonić Bartosza Zmarzlika w klasyfikacji generalnej. Mimo słabszego występu w PGE Ekstralidze Australijczyk myśli o zwycięstwie w szwedzkiej Malilli.

Brady Kurtz zadziwia kibiców na całym świecie swoja fenomenalną formą. Jeszcze rok temu ścigał się na zapleczu PGE Ekstraligi, a dziś jest gwiazdą najlepszej ligi świata. Ponadto robi prawdziwe show w cyklu Speedway Grand Prix i tylko katastrofa może mu zabrać medal w tegorocznym sezonie.

Żużel. Thrilla in Målilla powraca! Chętnych kilku, zwycięzca będzie jeden (ZAPOWIEDŹ)

Żużel. Kosmiczny Przyjemski wygrywa w Malilli! Dwóch Polaków na podium! (RELACJA)

Australijczyk przyzwyczaił już wrocławskich kibiców do wysokich zdobyczy punktowy na Stadionie Olimpijskim, jednak podczas spotkania z osłabionym Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa męczył się na domowym torze. Cieszy się, iż „słabszy” występ przydarzył mu się w tej fazie sezonu, ale jest w pełni zmotywowany, by od następnych zawodów było zdecydowanie lepiej.

– Zdobyłem jednak 10 punktów, więc jestem zadowolony. Oczywiście nie da się wygrywać zawsze i wszędzie i ten nieco gorszy mecz musi się przytrafić na przestrzeni sezonu. Nie byłem aż tak szybki. Tor nieco różnił się i miałem problem ze znalezieniem tej prędkości, którą zwykle tutaj miewam. Wierzę, iż już w kolejnym spotkaniu pokaże się z lepszej strony – powiedział Brady Kurtz dla Speedway Ekstraliga.

Żużel. Ciężki powrót po kontuzji. Doyle zwątpił w swoją dyspozycję

Przed dwoma tygodniami Kurtz po raz pierwszy w karierze wygrał turniej cyklu GP. Co więcej, dokonał tego na torze, na którym wychował się Bartosz Zmarzlik, czyli jego największy w tym momencie rywal. Przed turniejem Australijczyk ma 11 punktów straty do Polaka i liczy, iż dzisiaj ta przewaga się zmniejszy.

– Mam nadzieję, iż powalczę o kolejne zwycięstwo. Czuję, iż mogę wygrywać na każdym torze, nie tylko na tych, które znam lepiej. Rzeczywiście ten obiekt znam dość dobrze i fajnie tam wrócić, ale z reguły przygotowanie danej nawierzchni na zawody cyklu Grand Prix różni się od tego, do czego przyzwyczajeni jesteśmy podczas zmagań ligowych. Zobaczymy – stwierdził.

ZMARZLIK CZY KURTZ?

Idź do oryginalnego materiału