Żużel. Koniec lata, zaczynamy grzybobranie

Zaczynamy oczywiście od sekcji rowerowej a w niej dziś nie kto inny jak Robert Lambert oraz Mateusz Cierniak

Jeśli ktoś się zastanawia nad tym czy Keynan Rew powróci do Leszna to to zdjęcie wnuka przesesa Rusieckiego na to pytanie nie odpowie ale pokazuje iż wnuk od małego z Unią na całego

Czy na kempingu nie ma miejsca na żużel? Oczywiście jest bynajmniej na ten planszowy. Doskonale o tym wie specjalista od długich torów, Kenneth Kruse Hansen z młodzieżą.

W sekcji koszenia trawy dziś nie kto inny jak Artem Łaguta

Ostatnie dni lata sprzyjają pogodą na bliższe lub dalsze wypady. Damian Ratajczak promieni słońca zażywał w Sławie a dokładniej w pewnej marinie

Jakub Jamróg sprawdzał nasłonecznienie w Kłajpedzie

Z kolei Andrzej Lebiediew połączył huśtanie latorośli na huśtawce z pięknym zachodem słońca

Kajetan Kupiec z kolei ostatnie dni lata spędzał sterując „obiektem pływającym” na jeziorze

Dawno nie było u nas Maksyma Borowiaka. Do naszego przeglądu socjali powraca nie żużlowo ale jako specjalista od wyścigów na gokartach. Podium oczywiście gratulujemy i czekamy na te żużlowe.

Zazwyczaj to Vadim Tarasenko wypychany jest z parkingu przez swojego mechanika. Tym razem podczas rodzinnego spaceru role się odwróciły

Oskar Chatłas z gorzowskiej Stali przypomina iż koniec lata to początek grzybobrania. Jak widać Oskar ma „nosa” do miejscówek nie tylko z szansami na ustrzelenie „zwierzyny” ale i na takie z ładnymi okazami grzybów

Z kolei Szymon Szlauderbach koniec lata postanowił spędzić na skuterze wodnym

Norbert Krakowiak jak widać czas wolny poświęca głównie córce. Ostatnio odwiedzili wspólnie zoo w poszukiwaniu Timona i Pumby

A na koniec Kacper Grzelak i pytanie na które my też nie znamy odpowiedzi. Jest wśród naszych czytelników jakaś kosmetyczka lub kosmetolog?