Żużel. Karczewski mówi, kto otworzył mu oczy. Jest w życiowej formie! (WYWIAD)

1 dzień temu

– Bardzo się z tego cieszę, iż w końcu pokazuję, iż też umiem wyprzedzać. To nie jest tak, iż nauczyłem się tego nagle, tylko ta praca z psychologiem otworzyła mi oczy na wiele aspektów – mówi nam w wywiadzie Franciszek Karczewski, junior Krono-Plast Włókniarza Częstochowa i jedno z największych objawień początku rozgrywek w PGE Ekstralidze 2025. 19-latek poruszył jeszcze kilka innych ciekawych tematów.

Rozmawiam z najjaśniejszą postacią Włókniarza w meczu z Falubazem. Franciszek Karczewski, zdobywca dziewięciu punktów. Przede wszystkim ogromne gratulacje za ten znakomity występ. Jak go podsumujesz?

Dziękuję bardzo. Szkoda, iż jednak odnieśliśmy porażkę. Nie jest to dla nas dobra informacja, tak samo jak upadek Jasona. To jeszcze bardziej pogarsza nasze humory. Przede wszystkim skupmy się na jego zdrowiu, żeby doszedł jak najszybciej do siebie i aby skończyło się tylko na strachu. Trzymam za niego kciuki.

Ratajczak szczery po wygranej z Włóknierzem! Zdradził, co ma do poprawki! (WYWIAD)

Nie ma co ukrywać, iż w ostatnim czasie jeździsz bardzo widowiskowo. Czy duży wpływ ma na to praca z psychologiem? Wiemy, iż z takowym współpracujesz.

Myślę, iż na pewno. Widać to, bo nie kojarzę choćby w tym moim najlepszym sezonie, jak jeździłem w Krośnie, żeby to tak wyglądało. Bardzo się z tego cieszę, iż w końcu pokazuję, iż też umiem wyprzedzać. To nie jest tak, iż nauczyłem się tego nagle, tylko ta praca z psychologiem otworzyła mi oczy na wiele aspektów. Do tego dochodzą bardzo szybkie w tym sezonie silniki od Petera Jonesa i super team. Przede wszystkim mój mechanik Adrian Osmólski, który w tym roku też mi bardzo pomaga ze sprzętem. Jestem mu za to bardzo wdzięczny, więc ogromne podziękowania też dla niego. Dodatkowo mamy nowego trenera, który również wpływa na moją jazdę pozytywnie, więc na pewno bardzo się z tego wszystkiego cieszę. W końcu zaczęło to grać.

Jesteś niekwestionowanym liderem formacji młodzieżowej Włókniarza. Czy czujesz się także jednym z najlepszych juniorów w całej Ekstralidze?

Powiem tak, nie myślę o tym, ale wiem, iż można wygrać z każdym. To nie jest tak, iż stajemy pod taśmą z zawodnikiem teoretycznie lepszym i od razu jesteśmy skreśleni. Nie ma dla mnie znaczenia, z kim jadę. Czy to jest junior czy senior, każdego zawodnika traktuję tak samo. Z każdym można wygrać, jak i z każdym można przegrać.

Jest nowy kevlar Polaków i powrót do kadry! Dobrucki wybrał skład

Na koniec czy uważasz, iż powinieneś czasami dostawać więcej szans od trenera, również w biegach z seniorami, zwłaszcza gdy jesteś w takiej formie jak w meczu z Falubazem?

Ja się nad tym nie zastanawiam. Cieszę się z każdej okazji startu w zawodach. Tak jak dzisiaj dostałem szansę w czternastym wyścigu, co jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem, a także okazją do rozwoju. O tym, kiedy jadę, decyduje trener, który z nas wszystkich wie najlepiej, kto kiedy powinien wystąpić. Będę robił wszystko, co w mojej mocy, żeby być jak najszybszym zawodnikiem i wtedy pewnie te kolejne szanse będą się pojawiać.

Tyle Franek Karczewski, dziękujemy bardzo i powodzenia.

Dziękuję bardzo.

Szok! Thomsen wycofuje się z cyklu!

Idź do oryginalnego materiału