Sztab Betard Sparty Wrocław podjął decyzję co do startu Brady’ego Kurtza w Częstochowie. Australijczyk nie pojedzie w meczu z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Zawodnik nie czuje się jeszcze na tyle komfortowo, aby startować.
Kurtz upadł podczas biegu ostatniej szansy w rywalizacji w trzeciej rundzie Grand Prix. Po defekcie motocykla na ostatnim łuku upadł na tor, ale wrócił do parku maszyn o własnych siłach. Niestety zawodnikowi towarzyszy ból i nie jest on w stanie przystąpić do starcia z częstochowianami.
Żużel. Widziane zza Odry. Komentować i krytykować nie każdy może – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Drabik szokuje tuż przed Falubazem! Nie spał po nocach! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Toruń wyrwie Małkiewicza?! istotny głos ws. transferu! – PoBandzie – Portal Sportowy
– Brady Kurtz nie pojedzie w dzisiejszym meczu w Częstochowie. Co prawda Australijczyk jest gotowy do jazdy, ale ponieważ nie czuje się jeszcze w 100% komfortowo, po konsultacji ze sztabem szkoleniowym zdecydowaliśmy, iż przyda mu się jeszcze kilka dni odpoczynku i regeneracji po upadku w Pradze. Brady’ego w Częstochowie zastąpi inny zawodnik rodem z Australii – Zach Cook, dla którego będzie to debiut w barwach Betard Sparty Wrocław – przekazali Spartanie.
Brak Kurtza to potężne osłabienie dla Betard Sparty Wrocław. W dotychczasowych zmaganiach Australijczyk był najskuteczniejszym żużlowcem w zespole. Do tego notuje piątą średnią w całej PGE Ekstralidze.