10 godzin temu
W ostatnich zbiera się coraz więcej emocji w obozie Innpro ROW-u. Maksym Drabik nie ukrywa, iż atmosfera w ekipie Rekinów jest delikatnie mówiąc – nienajlepsza. W trakcie spotkania ze Stelmet Falubazem Zielona Góra ponownie zawrzało w parku maszyn. Tym razem Nicki Pedersen miał coś do wyjaśnienia kapitanowi.
Innpro ROW Rybnik przystąpił do piątkowego spotkania z dużymi nadziejami. W Zielonej Górze pokazali się z dobrej strony i kilka zabrakło im do sprawienia niespodzianki. Z pewnością więc liczyli na atut domowego toru i dopisanie punktów do ligowej tabeli. Przebieg meczu jednak nie układa się jak na razie po ich myśli.
Żużel. Pierwsza klęska Motoru? Mecze 8. kolejki okiem eksperta!
Żużel. Staje w obronie Mrozka po słowach Drabika! Mocne słowa!
Świetne zawody rozpoczął Damian Ratajczak, który wygrał bieg młodzieżowy, a następnie w 4. gonitwie przebił się z ostatniej na drugą pozycję i wraz z Rasmusem Jensenem dowiózł podwójne zwycięstwo. W przerwie między seriami osoby funkcyjne PZMot postanowiły wziąć do kontroli motocykl juniora Stelmet Falubazu, by sprawdzić, czy jest regulaminowy.
Do dojść kuriozalnej sytuacji doszło w 5. wyścigu. W trakcie wyścigu Maksym Drabik ostro podjechał pod Nickiego Pedersena odbijając mu drugą pozycję, a przed samą metą wielokrotnie odwrócił się w jego stronę, patrząc prosto w oczy.
XD Rybnik #RYBZIE pic.twitter.com/sWtj6QjXom
— Lokalny Matador (@LokalnyMatador) June 6, 2025
Żużel. Drabik szokuje tuż przed Falubazem! Nie spał po nocach!
Ewidentnie nie spodobało się to trzykrotnemu indywidualnemu mistrzowi świata. Po zakończonym biegu obaj panowie mieli sobie wiele do powiedzenia.
– Jest dość nerwowo w boksie gospodarzy. Nicki Pedersen i Maksym Drabik mają coś sobie do wyjaśnienia, a iż ich boksy są obok siebie sąsiadujące, to wyjaśnienie jest dość głośne i widać, iż są jakieś pretensje na linii Duńczyk-Maksym Drabik – przekazał Joanna Cedrych na antenie Eleven Sports.
