Żużel. Gapiński zabrał głos ws. zdrowia. Pokazał zdjęcia po zabiegu!

1 tydzień temu

Tomasz Gapiński wciąż wraca do zdrowia po groźnym upadku w Gnieźnie. Zawodnika Pronergy Polonii Piła nie zobaczymy na torze jeszcze przez dłuższy czas, jednak nie zapomina on o swoich kibicach. Za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, iż przeszedł kolejny zabieg operacyjny i rozpoczął rehabilitację, by jak najszybciej odzyskać pełną sprawność.

Na początku maja, podczas meczu pomiędzy Ultrapur Start Gniezno a Pronergy Polonią Piła, doszło do groźnego wypadku w 1. biegu. Na tor upadli Adrian Cyfer oraz Tomasz Gapiński. Niestety, to 42-letni Gapiński odniósł poważniejsze obrażenia: pęknięcie siedmiu żeber, uszkodzenie kręgów szyjnych, złamanie łopatki oraz obustronna odma płucna.

Tuż po zdarzeniu zawodnik został natychmiast przetransportowany do szpitala w Gnieźnie, gdzie spędził pierwszy tydzień leczenia. Po wypisie ze szpitala Gapiński za pośrednictwem mediów społecznościowych podziękował personelowi medycznemu oraz wszystkim osobom, które wspierały go w tym trudnym czasie.

Żużel. Co była żona Madsena robiła w parku maszyn? Mamy głos Włókniarza ws. awantury! – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Męki Unii z Ostrovią! Urwany hak, kapitalny Kołodziej, a Sitek znów dał show! (RELACJA) – PoBandzie – Portal Sportowy

Niedawno żużlowiec postanowił podzielić się kolejną aktualizacją dotyczącą swojego stanu zdrowia. –Wiele osób pyta jak się czuję? Dzięki, mam się lepiej – napisał na swoim profilu. Poinformował również, iż przeszedł operację usunięcia rozległego krwiaka oraz uszkodzonych tkanek, a także poddany został drenażowi. W poście opublikował także zdjęcia przedstawiające miejsce, w którym wcześniej znajdował się krwiak – przed i po zabiegu.

Żużel. Kuriozum w Bydgoszczy! PSŻ skrzywdzony? – PoBandzie – Portal Sportowy

Gapiński rozpoczął również rehabilitację w Centrum Fizjoterapii ANS w Pile, gdzie intensywnie pracuje nad powrotem do pełnej sprawności. Na razie nie wiadomo, kiedy „Gapa” będzie mógł wrócić na tor. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i trzymać kciuki, by proces rekonwalescencji przebiegł pomyślnie.

Idź do oryginalnego materiału