Do groźnej sytuacji doszło w meczu duńskiej SpeedwayLigaen. W 4. biegu upadli Benjamin Basso i Tim Soerensen. Niestety ten drugi musiał zostać przetransportowany na nosze i tor opuścił w karetce.
Dużo cierpliwości muszą mieć dzisiaj kibice obecni na meczu Team Fjelsted – Region Varde Elitesport. Rozpoczęcie zawodów zostało opóźnione ze względu na kosmetykę toru, a następnie fani nacieszyli się trzema wyścigami. Niestety wszystko wskutek niebezpiecznej sytuacji.
W czwartej gonitwie na tor upadli Benjamin Basso i Tim Soerensen, czyli zawodnicy reprezentujący w Polsce Wybrzeże Gdańsk. Młodszy z Duńczyków wstał o własnych siłach, ale niestety gorzej sytuacja wygląda u jego starszego kolegi. Niezbędny okazał się wyjazd karetki. 25-latek przez kilkadziesiąt minut był opatrywany, po czym trafił na nosze.
Spowodowało to dłuższą przerwę związaną z wymianą dmuchanej bandy. W powtórce niezdolnego do jazdy Soerensena zastąpił Nicolai Heiselberg, a Benjamin Basso nie pojawił się pod taśmą. Później młodszego z Duńczyków zmienił Rune Thorst, co wskazuje na to, iż również z jego stanem zdrowia nie jest najlepiej.
CZYTAJ TAKŻE
Żużel. Pedersen grzmi po decyzji władz! „Popełnili największy błąd”
Żużel. Lindgren nie traci nadziei i chce dogonić Zmarzlika. Wierzy w sukces w Manchesterze