Żużel. Co za kibic! Czekał na karnet Falubazu… całą noc!

3 godzin temu

Kluby powoli rozpoczynają sprzedaż karnetów na przyszły sezon. Ten moment zawsze cieszy się dużym zainteresowaniem wśród najbardziej zagorzałych kibiców żużlowych klubów. Nie inaczej było w tym roku. Jeden z miłośników Falubazu Zielona Góra chciał być pierwszym karnetowiczem na sezon 2025. W związku z tym postanowił spędzić całą noc pod w oczekiwaniu na rozpoczęcie sprzedaży.

Zakup karnetu to jeden z najlepszych sposobów na wsparcie ukochanego klubu. W ten sposób zyskujemy stałe, przypisane na cały rok miejsce w zamian za niezłą kwotę, która po zsumowaniu z pozostałymi sprzedanymi karnetami stanowi pokaźny zastrzyk dla klubowej kasy. Chęć zakupu karnetu była bardzo duża u Pana Jacka Olszewskiego. Jest on kibicem Falubazu Zielona Góra, który postanowił czekać pod klubowym sklepem od północy aż do samego rana.

Jak powiedział sam Pan Jacek jest on kibicem od czasów Zbigniewa Morawskiego. Oznacza to, iż na żużel w Zielonej Górze chodzi od ponad 30 lat. Uczynił z niego pasję nie tylko swoją, ale też swojej rodziny, gdyż zaraził nią córkę, jej zięcia, a choćby i swoje wnuczęta.

W przyszłym sezonie Pan Jacek liczy na to, iż jego ukochany klub będzie w stanie powalczyć o medal PGE Ekstraligi. To wydaje się być dość trudnym zadaniem, biorąc pod uwagę poziom konkurencji. Na papierze jasnymi faworytami do podium wydają się takie kluby jak Motor Lublin, Sparta Wrocław oraz Apator Toruń. Dobra forma żużlowców Falubazu, czy problemy rywali mogą jednak sprawić, iż to w Zielonej Górze będą cieszyć się z medalu w Drużynowych Mistrzostwach Polski.

CZYTAJ TAKŻE

Żużel. „Rocketman” z upragnioną szansą! Czym go przekonał Speedway Kraków? (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Zapytali Trzaskowskiego o… żużel w Rybniku! Co za odpowiedź! – PoBandzie – Portal Sportowy

Idź do oryginalnego materiału